03.12.2010, Łódź Droga Aniu! Bardzo dawno do sibie niepisałyśmy i brakowało mi twoich listów. Postanowiłam więc wysłać wiadomość pierwsza i przywrócić ten zwyczaj. Poza tym muszę wyrzucić pewne myśli z mojej głowy... Ostatnio w telewizji bardzo dużo mówiło się o nietolerancji wobec innych narodowości czy wyznania. Czy nie sądzisz, że to oburzające? Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi i nie mamy powodów, by się nienawidzić! Kolor skóry jest nieważny. Nie powinno się również uważać kogoś za gorszego, ze względu na jego wyznanie. Czemu o tym piszę? Właściwie to nie wiem, ale to ważny temat. Wiele ludzi cierpi, bo inni nie akceptują ich z podanych przeze mnie wcześniej powodów. Straszne ubolewam nad tym, że nic nie mogę z tym zrobić. A może mogę? Aniu, proszę cię, napisz do mnie, jeśli będziesz miała jakiś pomysł. Jestem pewna, że to wszystko da się zmienić. Ludzie mogą się nauczyć tolerancji, trzeba ich tylko do tego zachęcić. W pewien sposób zaczęłam już robić coś w tym kierunku. Jednak powiem ci o tym następnym razem, kiedy spotkamy się, bo pragnę cię powiadomić o tym osobiście. Mam nadzieję, że się ze mną zgadzasz. Przykro mi, ale muszę już kończyć. Już niedługo się zobaczymy! Twoja przyjaciółka Patrycja
(miejscowość) 3 grudnia 2010r.
Droga.....