Światopoglądowy kryzys w trenach Jana Kochanowskiego Dość zwięźle i na temat;)

Jan Kochanowskie pisał treny po śmierci swojej córki Urszuli. Podmiotem lirycznym jest więc najczęściej ojciec cierpiący z powodu śmierci córki, lecz także człowiek posiadający kryzys wiary i ideałów. Kochanowski rozmyśla nad całym sensem swojego życia które poświęcił na nauce, jednak nie pomagła mu ona w niczym kiedy nadeszły ciężkie czasy. "Kupić by cię, Mądrości, za drogie pieniądze..." autor sarkastycznie wypowiada się o wiedzy której przeciez nie da się kupić, poddaje w wątpliwość całe swoje dotychczasowe zycie. Poeta wyłamuje się z klasyki renesansowej i chociaż utwór ma wszystkie cechy epicedium (wstep, pochwałe zmarłego, część komploracyjną) to napisany jest nie dla osoby sławnej lub zasłużonej, jak było w klasycznej konstrukcji, lecz dla swojej córki, która była ważna dla samego autora. W ostatnim XIX trenie mamy do czynienia z napomnieniem w którym Kochanowski poucza nas o przyjęciu postawy równowagi między działaniem rozumu i uczuć.