Streść pierwsze 3 rozdziały ,,Ania z Zielonego Wzgórza'

1.Zdumienie Małgorzaty Linde. Pani Linde-osoba około pięćdziesięcioletnia,wzorowa gospodyni,szybkim krokiem zdąża na Zielone Wzgórze.Powodem tego jest zdziwienie,że Mateusz Cuthbert,zamiast o tej porze pracować w polu,podążył gdzieś powozem.Po przybyciu na miejsce,pani Małgorzata dowiaduje się od Maryli,siostry Mateusza,że rodzeństwo z Zielonego Wzgórza postanowiło adoptować chłopca z domu sierot,aby pomagał w gospodarstwie.Sąsiadka jest zbulwersowana.Próbuje wyperswadować Maryli ten pomysł.Powołuje się na wiek rodzeństwa i tragiczne przypadki spowodowane przez adoptowane dzieci.Bezskutecznie-pani Linde odchodzi pełne złych przeczuć. 2.Zdumienie Mateusza. Mateusz dojeżdża na dworzec.Ma tam odebrać przywiezionego przez panią Spencer chłopca.Peron pusty.Siedzi tam tylko samotna dziewczynka.Kolejarz objaśnia,że pociąg już odjechał,a pani Spencer przywiozła dla Mateusza to dziecko.Zaszła jakaś pomyłka.Cuthbert postanawia jednak zabrać dziewczynkę do domu,aby nie musiała nocować na dworcu.Po drodze Ania,nieświadoma nieporozumienia,opowiada Mateuszowi o swojej wielkiej radości z tego,że będzie miała swój dom.Dziecko zachwyca się przyrodą,ma wielka wyobraźnię.Mateuszowi robi się żal dziewczynki. 3.Zdumienie Maryli Cuthbert. Maryla jest zaskoczona.Nie zamierza przyjąć pod swój dach dziewczynki.Widzi jednak,że Mateusz polubił dziecko.On,który tak rzadko czegoś pragnie,chce stworzyć tej dziewczynce dom.Gdy Ania ma się przedstawić,prosi,by nazywano ja Kordelią,gdyż nie lubi swojego prostego imienia.Maryla się nie zgadza.Gadulstwo sieroty trochę ją drażni,trochę bawi.Kładzie Anie spać na facjatce.Rankiem odwiezie dziewczynkę do pani Spencer.