- Hej! -Cześć! -Słyszałaś co się stało dziś w nocy? -Nie. -W tamtym domu na ul. Krakowskiej zaczadziła się rodzina. -Jejku!! Która. -Nazwiska nie znam .Ale te dwie córki z widzenia znałam. -Straszne rzeczy! Skąd o tym wiesz? -A mama mi mówiła. -Szkoda mi ich,ale cóż stało się. -Popatrz w tamtą stronę, jacyś chłopcy .. i to przystojni. -Uuu przystojni przystojni . -I uśmiechają się do nas. -Muszę już iść bo mama mnie woła . ok... Pa -Pa :)
ZDZIWIENIE: podaje najprostrze przykłady -mam dziaj nie przyjedzie(żona do męża) -to może wyjdziemy gdzieś razem( naglę dzwoniący dzwonekprzy drzwiach) -kto to może być ? -otworze kochanie,dzień dobry coreńko -ale mamo miałaś nie przyjeżdzać ZAWSTYDZENIE: kolo dwóch przyjaciół stoi nowy nauczyciel chłopaki rozmawiają o nim nie wiedzc że stoi kolo nich -ten nauczyciel to jakiś głupi wstawił mi nagane za to że wstałem z ławki -e nie przejmuj sie to taki ...... nauczyciel wszystko slyszy podchodzi do chlopcow i daje im kazanie to moze być przykład dialogu na zakłopotanie i zastydzenie ZŁOŚĆ: -nie nawidze tej panienki dała mi w twarz bo przez przypadek popchnołem ją i się przewruciła. na dodatek jeszcze oskarzyła na mnie zobrazowałem ci to, zrobiłem ci taki mały schemcik a ty to przerób według własnych potrzeb ok jesli pomogłem to sie ciesze ale myśle ze naprowadzilem cie na dobry tok myślenia
