Napisz list do koleżanki z wiadomością jak spędziłam sylwestra. List musi być napisany na stronę A4

Część Haniu Warszwa 05.01.2010 Pozdrawiam Cię cieplutko w ten zimowy czas. Z pewnością myślisz ,że w sylwestrową noc szalałam do upadłego . Otóż muszę Cię rozczarować . Albo i nie . Wraz z grupą szkolnych koleżanek postawnowiłyśmy przespać Sylwestra . O nie , nie było to takie bezinteresowne . Otóż wyobraź sobie ,że ustaliłyśmy powitanie Nowego Roku w całkiem innej konwencji i scenerii . Skoro świt spotkałyśmy się 1 -go stycznia na dworcu autobusowym . Pojechałysmy w góry . Po wejściu na Równicę , uczciłysmy Nowy Rok " kubeczkiem gorącej czekolady . Następnie udałysmy się dalej obserwując piękno skąpanych w śniegu gór i wysokich choin ubranych w czapy śniegowe . Sceneria niczym z bajki . Frekwencja była bardzo mała , gdyż zdecydowana większość ludzi odpoczywała po całonocnym szlaeństwie . W stylizwanej na górlaską chatę restauracji zamówiłyśmy kiełabski które nawet o tej porze roku można piec na specjalnie przygotowanym grilu . Wiele radości dostarczyła nam też jazda na sankach . To taki nieplanowany powrót do lat całkiem beztroskiego dzieciństwa . Po długiej wędrówce i zachłyśnięciu się do oporu rześkim , górskim powietrzem ,udało nam się kupić po małym oscypku dla naszych bliskich . Wypoczęte i nieziemsko zrelaksowane wróciłyśmy do domów . Wręczyłam swoim rodzicom i siostrze oscypka . Siostra nawet trochę mi zazdrościła tego nietypowego sylwestra . No bo czyż nie była to wspaniała zabawa sylwestrowa . Może trochę przesunięta w czasie , ale jakże rozskoszna . Z całego serca składam Ci życzenia wspaniałego Nowego Roku . Wiesz ,że jestem specjalistą od nagłych pomysłów , więc jeżeli los pozwoli pod koniec roku odezwę się , by upewnić się co do tego czy nie jesteś zainteresowana moim kolejnym pomysłem na Sylwestra . Ania