Mam napisać streszczenie dowolnej legendy o regionie świętokrzyskim. Proszę o pomoc!!!

Mam napisać streszczenie dowolnej legendy o regionie świętokrzyskim. Proszę o pomoc!!!
Odpowiedź

Herszt i Szwedzi Potop szwedzki zalał wówczas już całą Polskę. W tym czasie w Górach Świętokrzyskich grasowała banda zbójecka Poznera. I właśnie hersztowi bandy żołdacy szwedzcy porwali ukochaną. Ta strata tak boleśnie dotknęła Poznera, że w kościele św. Wojciecha w Kielcach poprzysiągł Szwedom zemstę. Postanowił również zerwać raz na zawsze ze zbójeckim życiem, ustatkować się, a za dość pokaźny trzos kupić ziemię i uprawiać ją. Te ważne decyzje przypieczętował spowiedzią i pokutą za wyrządzone ludziom krzywdy. Niedługo potem, przy pomocy mieszkańców Kielc i okolicznych wsi, utworzył doborowy zbrojny oddział. Pewnej nocy kawalkada jeźdźców ruszyła w kierunku Chęcin. W pobliżu Zagórska i Słowika oddział Poznera natknął się na niczego nie spodziewających się Szwedów. Zaatakowani znienacka, bronili się słabo- wielu Szwedów zginęło w walce, a reszta, uciekając przed nacierającymi z góry napastnikiem- w rzece się potopiła. Od tego czasu rzeka Bobrza między Zagórskiem a Sitkówką nazywana była Trupieńcem. lub Cenna ofiara Dawno temu w obecnej gminie Brody zapanował wielki smutek , ponieważ obfite, śmiertelne żniwo zbierała epidemia cholery. Zdesperowani ludzie bojąc się śmierci postanowili złożyć barbarzyńską ofiarę w zamian za ocalenie. Tak też zrobili w piwnicy karczmy, nad Zalewem Brodzkim, uwięziono na zawsze młodą, piękną dziewice oraz dużą ilość złota. Jeszcze długo po ustaniu epidemii, nikt nie miał odwagi wejść do środka bojąc się klątwy. Kto bowiem otworzyłby drzwi ściągnąłby na siebie chorobę i złe moce. Mimo strachu i klątwie znaleźli się śmiałkowie którzy chcieli obrabować piwnicę. Gdy zaczynali przecinać potężne kłujki nie wiadomo z kąt pojawiło się stado przeraźliwie kwiczących świń. Tak ich to zlękło ze pobiegli ile sił w nogach i z daleka omijali to miejsce. Piwnica do naszych czasów została nie naruszona. Zasypano ją dużą ilością ziemi, z pod której od czasu do czasu dochodzą żałosne jęki i płacze

Dodaj swoją odpowiedź