[akapit] Pewnego piątkowego popołudnia postanowiłam, że wybiorę się na spacer do parku. Byłam smutna, ponieważ ostatnio pokłóciłam się ze swoją koleżanką. Przechodząc między alejkami zastanawiałam się, co mogę jej powiedzieć w ramach przeprosin. [akapit] Pogoda była brzydka. Było ciemno i mokro. Postanowiłam, że usiądę na ławce. Spoglądałam na grupkę dzieci na placu zabaw. Przypominały mi się czasy dzieciństwa, jak też taka byłam. Nastrój mi się lekko poprawił. Wyjęłam z kieszeni telefon postanawiając, że zadzwonię [ imię kol. np. Asia] Asi. Pomyślałam ,że mogłybyśmy się spotkać i jakoś pogodzić. Próbowałam do niej zadzwonić lecz niestety, ona nie odbierała telefonu. Szłam dalej główną ścieżką w parku. Piątek to dzień bez nauki, więc nie musiałam zajmować się zadaniami. Myślałam o tym jaki będzie ciekawy film w telewizji lub jaką fascynującą książkę poczytać. Patrzyłam się w ziemię obserwując kałuże. Każda miała inny kształt i wielkość, oczywiście pilnując aby nie wejść w jakąś. Podnosząc głowę zobaczyłam Asie. Szła z zakupami. Serce zaczęło mi mocniej bić, ucieszyłam się na jej widok. Podeszłam do niej i zaczęłam ją przepraszać. Na początku miała smutny wyraz twarzy, lecz po każdym moim zdaniu malował się uśmiech na jej twarzy. Asia przyjęła przeprosiny. Postanowiłyśmy, że zaniesiemy zakupy dla jej mamy i wrócimy do parku. Koleżanka opowiadała mi po drodze o tym, jaką książkę ostatnio czytała. Słuchając jej opinii oglądałam się dookoła siebie. Już nie widziałam smutnej i dołującej jesiennej pogody. Była to bardzo kolorowa Polska jesień. Wyraźne czerwono-pomarańczowe liście. Po odniesieniu zakupów wróciłyśmy do parku. Podrzucałyśmy liście do góry, bawiłyśmy się, chodziłyśmy po drzewach. Asia wzięła aparat, więc powychodziły piękne jesienne zdjęcia. Po drodze wstąpiłyśmy na placyk zabaw. Huśtałyśmy się, bawiłyśmy się z małymi dziewczynkami. Jak za dawnych lat. [akapit] Teraz wiem, że nie warto się kłócić. Kłótnie i sprzeczki źle wpływają na nasz nastrój. Również zasłaniają cały świat dookoła. Postaram się już więcej nie kłócić. Ten dzień był pouczający jak i zarazem fascynujący. Jeden z najlepszych dni mojego życia. Nie wiedziałam jaką masz pleć, więc pisałam w swojej ;p Jak jesteś chłopakiem to troszkę możesz przekształcić. Mam nadzieję, że pomogłam chodź trochę ; ]
Chodz za oknem jesiennie, wybałaś sie na spacer do parku, gdzie zdarzyło się coś bardzo miłego ... Napisz pouczające opowiadanie, w którym szarość dnia zniknie i świat zalśni kolorami całej ziemi. Prosze o szybką odpowiedz mam pustke w głowie :(
Chodz za oknem jesiennie, wybałaś sie na spacer do parku, gdzie zdarzyło się coś bardzo miłego ... Napisz pouczające opowiadanie, w którym szarość dnia zniknie i świat zalśni kolorami całej ziemi. Prosze o szybką odpowiedz mam pustke w...