wymieńcie cnoty republikańskie

wymieńcie cnoty republikańskie
Odpowiedź

Republikanizm - (od republika, łac. Res Publica – rzecz wspólna), to doktryna polityczna stworzona przez starożytnych myślicieli, mająca pewną kontynuacji w myśli nowożytnej, głosząca powiązanie instytucji niemonarchicznych z katalogiem cnót obywatelskich. Za twórców klasycznego republikanizmu uważa się Arystotelesa (384-322 przed Chrystusem) i Cycerona (106-43 przed Chrystusem), czyli tych myślicieli klasycznych, którzy postulowali utrzymanie w Grecji i w Rzymie ustroju republikańskiego, bacząc pilnie, aby republika nie przekształciła się w inne formy ustrojowe, postrzegane jako ekstremistyczne, czyli ŕ tyranię lub demokrację. Podstawową zasadą republikanizmu jest pojęcie dobra wspólnego, postrzeganego tu jako istota nie tylko republiki, lecz w ogóle istota państwa. Arystoteles słowo „państwo” wyrażał greckim określeniem politeja, które słowotwórczo pochodzi od terminu polis (niezgrabnie oddawane w języku polskim jako miasto-państwo); tym samym terminem politeja nazywał jednak także pewien typ ustroju państwowego, stanowiącego połączenie zasad demokracji (prawa polityczne posiada większość obywateli) i oligarchii (dla posiadania praw politycznych należy spełniać pewien niewysoki cenzus majątkowy), czyli takiego, gdzie prawa polityczne byłyby odebrane spauperyzowanym i skłonnym do posłuchu wobec demagogii socjalnej masom. W jego przekonaniu, dzięki takiemu zabiegowi politeja opierałaby się na klasie średniej, którą charakteryzuje polityczne umiarkowanie, odraza do demagogii socjalnej i płytkiego grupowego egoizmu; klasie tej grecki myśliciel przypisywał tedy najważniejszą z cnót ludzkich i obywatelskich: umiarkowanie, unikanie skłonności do rozwiązań skrajnych jakiegokolwiek rodzaju, które w polityce wyrażają systemy oparte na demagogii, braku szacunku dla prawa i pogardy dla idei dobra wspólnego: demokracja i tyrania. W teorii Arystotelesa zwraca uwagę nie tylko problem ustanowienia państwa na rządach klasy średniej, lecz także wyposażenie jej w pewien zestaw cnót o charakterze „republikańskim”, które pozwolą takiej polis nie przeistoczyć się w kolejną ze zdegenerowanych form rządu: oligarchię, czyli system gdzie prawa polityczne są oderwane od cnót obywatelskich i opierają się na mechanicznym kryterium cenzusu majątkowego. Podobnie, acz ze względu na odmienne warunki i tradycję nieco odmiennie, problemy te ujmował Cyceron, także widzący zagrożenie dla arystokratycznej republiki rzymskiej w demagogii prowadzącej do ustanowienia ustrojów skrajnych, takich jak jedynowładztwo lub rządy tłumu (demokracja). Ze względu na wielkość i tradycję Rzymu, Cyceron ostoję umiarkowania i cnót obywatelskich widział w rzymskiej arystokracji. To ona i tylko ona kierowała się tradycyjnymi walorami republikańskimi, traktowała państwo jako rzecz wspólną (Res Publica). Ta wizja arystokracji – którą cechuje patriotyzm, pojęty jako miłość dla praw i ojczyzny – znana jest nam również z opisów historii wczesnego Rzymu autorstwa Tytusa Liwiusza (59 przed Chrystusem – 17 po Chrystusie). Cechą charakterystyczną klasycznej, starożytnej teorii republikańskiej jest oparcie ustroju niemonarchicznego na zasadzie prymatu dobra wspólnego (Arystoteles), zwanego inaczej sprawiedliwością (Cyceron); wartości te identyfikowane są z cnotą pojętą jako umiarkowanie, miłością dla ojczyzny i jej tradycyjnych praw. Klasyczny republikanizm nie opiera się tedy wyłącznie na propagowaniu instytucji politycznych kojarzących się z republiką; nie każda republika ma charakter republikański; wiele z nich posiada tylko instytucje łudząco podobne do sprawiedliwej republiki, lecz nie posiada charakteryzującego ją ducha i cnót. Dla Cycerona, wizja republikańska była już przeszłością Rzymu; pisarz ten był nie tyle myślicielem politycznym, twórcą jakiejś koncepcji politycznej, prawodawcą-utopistą, lecz raczej kronikarzem umierającego świata tradycyjnej i arystokratycznej republiki rzymskiej. Współczesne mu państwo zachowywało wprawdzie jeszcze instytucje republikańskie, pełne jednak było zepsucia, cnoty obywatelskie dawno wygasły i politycy tworzyli kolejne spiski dla obalenia republiki i wprowadzenia tyranii (Katylina). Oglądając współczesną mu republikę Cyceron nie wahał się tedy użyć swojego słynnego zawołania „O czasy! O obyczaje!” (O tempora, o mores!). Podobna była także sytuacja Arystotelesa, który tworzył wizję dobrej republiki w reakcji na przetaczającą się przez Grecję falę demokratycznych rewolucji i oligarchicznych kontrrewolucji.

Dodaj swoją odpowiedź