Wielu filozofów głowiło się nad tym jak osiągnąć szczęście. Każdy miał inne spojrzenie na ten temat. Jedni uważali, że los jest z góry przesądzony przez Boga i to od niego zależy czy będziemy szczęśliwi, a jako zwykli śmiertelnicy nie zmienimy tego, inni zaś, że sami jesteśmy kowalami własnego losu. Moje zdanie na ten temat jest właściwie jednoznaczne z twierdzeniem tych ostatnich. Uważam, że człowiek może w swoim życiu wiele zdziałać i tylko od niego i jego czynów zależy to, czy będzie szczęśliwy. Jak osiągnąć do szczęście w życiu doczesnym? Sprawa wcale nie jest taka prosta. Sądzę, jednak, że jest to bardzo możliwe, jeśli tylko się staramy. Człowiek ma niesamowity dar od Boga - zdolność myślenia, może marzyć - inne istoty oprócz samego Wszechmocnego go nie posiadają. Dzięki tym zdolnością człowiek powinien przygotować sobie plan, dzięki któremu będzie kroczył ścieżką życia. Najważniejsza jest chyba pomoc innym. Jak wynika z przysłowia - "jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" - czyli jeśli bliźniemu uczynimy coś dobrego, to kiedyś w końcu to szczęście do nas wróci. Oczywiście możliwe są także zagrożenia. Każdy może popełnić błąd i na jakiś czas przynajmniej stracić wiarę w szczęście. Czyniąc coś złego, także możemy sobie utrudnić drogę do szczęścia. Mam nadzieję, że przedstawione powyżej argumenty są wystarczające, aby stwierdzić jak można osiągnąć szczęście w życiu człowieka.
