- Czemu mnie spotykasz ? - Bo lubię ludzi. - Ale czemu ich taak dręczysz ? - Boo takie jest życie. - Dlaczego ? - Po prostu żyjesz kilka lat a później Bóg zabira Cię do Cb. - Aha . Rozumiem i dziękuję :)
Spotkanie ze śmiecią Pewnego dnia poszłam na spacer z przyjacióka do parku. Chciałysmy usiąść na ławce lecz zauważyłyśmy kopertę. Szyko ją otworzyłyśmy a tam był krótki list: Dziś o 15 za Górą Zagłady. Z cikwości poszłyśmy na Górę Zagłady. Patrzymy a tam śmierć, prawdziwa śmierc, taka z kosą i w ogóle. Czekała na kogoś. Podeszłyśmy. - Czy ty naprawdę jesteś śmiercią?- Zapytałam - Nie, kangurkiem - powiedziała ironicznie - To ironia, prawda? - zapytała moja przyjaciółka - Jakaś ty bystra - odburknęłą śmierć. - Czekasz na kogoś? - Zapytałam - Na Św. Mikołaja - owiedziała całkiem spokojnie - Masz poczucie humoru - powiedziała moja przyjaciółka z lekkim uśmieszkiem. - Mówię serio. - Zpoważniała śmierć - To my może pójdziemy? - Zapytałam Majki (mojej przyjaciółki) Śmierć się uśmniechnęła delikatnie chcąc nic nie dając po sobie poznać. To było bardzo straszne spotkanie ze śmiercią.