Bardzo lubię marzyć.Najchętniej wtedy,kiedy leżę na zielonej trawie i spoglądam na błękitne niebo.Przenoszę się wówczas myślami w góry.Wyobrażam sobie,że jestem na górskiej polanie,otoczonej z wszystkich stron szczytami. Siedzę na miękkiej, zielonej trawie.Wkoło rosną tysiace białych,zóltych i liliowych krokusów.Jest ich tak dużo,że trawa ledwo się przebija.Za moimi plecami cicho szumi górski strumyk.Jego woda jest krystalicznie czysta i zimna.Odbija się w niej słońce.Na dnie strumyka,a także na jego brzegach leży mnóstwo kamieni.Niektóre są gładkie,a niektóre porośnięte zielonym,miękkim mchem.Biorę do rąk te najmniejsze i usypuję z nich kopiec.Widzę Giewont z krzyżem.Szczyty pokryte są jeszcze śniegiem.Nierówna Linia gór ciagnie się wysoko ku niebu.Wszędzie panuje cisza i spokój.Oprócz szumu potoku nie słychać nic.Można spokojnie o wszystkim mysleć i nic ani nikt nie przeszkadza.Szkoda,że to wszystko co opisałam, to tylko moje marzenia.Bardzo chciałabym choć czasem móc przenieść sie na taką polanę.
Mam wiele marzeń, kilka z nich znam tylko ja i pewnie nikt o nich nigdy nie usłyszy. Większość z nich nie zależy ode mnie, jak doskonałe zdrowie, pełna niezależność finansowa, czy Książe na białym koniu pod moim oknem. Ale są też takie, które mają duże szansę na spełnienie. Marzenia się spełniają, gdy się w nie mocno wierzy, i dąży do tego, aby się spełniły. Dlatego też, należy działać. Marzę o tym, żeby nigdy mi niczego nie brakowało i dlatego odrabiam lekcje, chodzę do szkoły, bo wiem, że to przyniesie odpowiednie konsekwencje – pozytywne. Dzięki temu będę umiała się sensownie wypowiedzieć, gdy mój Książe już pod tym oknem stanie, będę mogła wyjechać na studia do lepszej uczelni, dzięki czemu poznam inny świat, będę wolna i odpowiedzialna tylko za siebie, i wykształcenie da mi te pracę a praca znowu niezależność finansową. Dzięki temu, że dziś znajduje się w tym miejscu gdzie jestem, i robię, co robię, uda mi się spełnić moje marzenia. lub Marze o prawdziwej przyjaciółce, takiej, która zawsze mi pomoże, będzie przy mnie nie tylko w czasie przerwy na korytarzu między lekcjami, ale także takiej, która będzie chciała mnie wysłuchać, iść ze mną na łyżwy, poplotkować, a kiedy trzeba to będzie płakać ze mną i śmiać się. lub Marze o tym żeby latać, żeby móc zobaczyć wszystko z góry, choć raz przez chwilę poczuć się jak ptak, wolna, lecieć nad wszystkim i podziwiać uroki świata z góry. Jak ptak, poczuć wiatr we włosach, beztroskość, swobodę, poprostu lecieć i niczym się nie przejmować.