Paul Cezanne - biografia i wybrane dzieła
Paul Czanne
Paul Czanne urodził się 19 stycznia 1839 roku w Aix-en-Provence, mieście na południu Francji, odległym o 20 kilometrów od Marsylii i Morza Śródziemne go. Matka przyszłego malarza, Anne Elizabeth Aubert ma dwadzieścia cztery lata. Ojciec, czterdziestoletni wtedy Louis Auguste Czanne, spotkał ją w sklepie kapeluszniczym, gdzie pracowała. Urodzone z nieślubnego związku dziecko zostało bezzwłocznie uznane przez ojca. W lipcu 1841 roku małemu Paulowi rodzi się siostra, Marie, trzy lata przed małżeństwem rodziców, w styczniu 1844 roku. Louis-Auguste Czanne jest człowiekiem zamożnym, żyje z procentów od kapitału. Kilka lat później, w 1848 roku, otwiera bank, jedyną tego typu instytucję w Aix. Trzecie dziecko, Rose, przychodzi na świat w 1854 roku. Paul jest jej ojcem chrzestnym. Przyszły malarz wstępuje w 1852 roku do gimnazjum Bourbon. Jest znakomitym uczniem mogącym się pochwalić licznymi nagrodami. Celuje zwłaszcza w językach starożytnych; za parę groszy pozwala zresztą kolegom korzystać ze swojej wiedzy i "odwala jednym ruchem ręki sto łacińskich wersów". W wieku trzynastu lat zaprzyjaźnia się z trzema kolegami z gimnazjum: Emilem Zolą (1840-1902), Jean-Baptiste Baille'em i Louisem Marguery. Wszystkich czterech łączy pasja do literatury - uwielbiają Victora Hugo, razem odkrywają poezję Alfreda de Musset. Interesują się też muzyką. W orkiestrze miejskiej Czanne gra na rogu, a Zola na klarnecie. W 1857 roku Czanne zapisuje się do Bezpłatnej Szkoły Rysunku Miasta Aix. Spotyka tam wielu lokalnych artystów. Wmiejskim muzeum odkrywa dzieła pochodzące z kolekcji Graneta, a wśród nich pejzaże o bardzo spontanicznym i nieskrępowanym charakterze. W roku 1858Zola opuszcza Aix i udaje się wraz z matką na stałe do Paryża. Rozstanie jest dla obu przyjaciół bardzo bolesne. Jakiś czas później Czanne zakochuje się w nieznajomej o imieniu Justyna. Narzucone mu przez ojca studia nie pociągają młodego Czanne'a. Mimo to w grudniu 1858 roku zapisuje się na wydział prawa w Aix jednocześnie prosząc Zolę o informacje na temat egzaminu do Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu. Jest zdecydowany zostać malarzem i wie, że będzie musiał pokonać ojcowskie zastrzeżenia. Więcej zrozumienia wykazuje matka: "On ma na imię Paul, jak Rubens i Verone`se i jego przeznaczeniem jest bez wątpienia malarstwo" - mówi. Zola podchodzi do problemu inaczej: "Przyszły bankier okazuje się być malarzem i czując wyrastające mu orle skrzydła pragnie opuścić gniazdo". Profesor rysunku Czanne'a, Joseph Gibert sprzeciwia się jego wyjazdowi. Paul zaczyna wątpić w siebie. Aby go pocieszyć Zola pisze do niego: "W artyście istnieje dwóch ludzi, poeta i robotnik. Poetą trzeba się urodzić, robotnikiem można zostać. A ty, który posiadasz iskrę, której nie da się kupić żalisz się, gdy do sukcesu brakuje ci jedynie ćwiczenia palców, stania się robotnikiem". We wrześniu 1861 roku przybywa w towarzystwie swego ojca do Paryża. W Paryżu Czanne zmuszony jest żyć za 125 franków miesięcznie, co ledwo wystarcza mu na opłacenie pokoju, posiłków i kursów rysunku. Odkrywa wielkie muzea, gdzie może kopiować arcydzieła. Każdego ranka młody człowiek udaje się do akademii Charles Suisse by uczestniczyć w lekcjach rysunku. Popołudniami rysuje w pracowni Josepha-Francois Villevieille, malarza z Aix. W akademii spotyka innych malarzy: Achille'a Emperaire, Francisco Ollera, Antoine'a Guillemet, Armanda Guillaumin i Camille'a Pisarro. Od przyjazdu do Paryża Paul nie przestaje mówić o powrocie do Aix. We wrześniu 1861 roku, po oblanym egzaminie do Akademii, rzeczywiście wyjeżdża i przez kilka miesięcy pracuje w ojcowskim banku. W 1862 roku Czanne opuszcza bank i zajmuje się malarstwem. W listopadzie wraca do Paryża i ponownie nie zdaje egzaminu wstępnego na Akademię Sztuk Pięknych. Kontynuuje zajęcia w pracowni Suisse'a, gdzie maluje z modelu. Dużo kopiuje w Luwrze. W ramach protestu przeciwko akademizmowi oficjalnego Salonu Czanne wybiera na tematy swoich obrazów orgie, porwania i morderstwa. Pragnie zaprezentować obrazy, które "sprawią że Akademia poczerwienieje z wściekłości i rozpaczy". musi także stawić czoła niechęci rodziców. Aby móc dalej malować, Czanne zwraca się o pomoc do Zoli i Baille'a, którzy od czasu do czasu wspomagają go finansowo. Przyjaźń z Pisarro sprawia, że zaczyna malować w plenerze. W 1864 roku Czanne znajduje się w Estaque, małym paśmie górskim nieopodal Marsylii, które stanie się jednym z jego ulubionych miejsc do malowania. Pomimo wysiłków malarza, Salon odrzuca wszystkie proponowane przez niego obrazy. W roku 1868, po nowej odmowie, malarz z tym większą siłą czuje, że winien pozostać na wybranej przez siebie drodze: "I dobrze! Oni jeszcze dostaną w pysk od wieczności" - pisze. Niezrozumienie ze strony oficjalnych środowisk artystycznych, jak również jego własna niechęć do wejście w środowisko impresjonistów sprawiają, że Czanne wiedzie coraz bardziej samotne życie. W 1869 roku, Czanne spotyka Hortense Fiquet, z którą będzie miał później trzech synów. Jedynie matka wie o związku, który malarz ukrywa. Po narodzinach syna Paula, w styczniu 1872 roku Czanne jedzie latem do Pontoise, miejscowości leżącej na północny zachód od Paryża. Czeka tam na niego Pisarro. Czanne mieszka w Auvers i każdego ranka przebywa pieszo siedem kilometrów - dystans dzielący obie miejscowości. Dwaj przyjaciele malują później razem, w plenerze. W 1874 oraz 1877 roku Czanne bierze udział w pierwszej i trzeciej wystawie impresjonistów. Jego dzieła stają się pośmiewiskiem krytyki. Jednakże pozostaje wierny sobie i tylko coraz bardziej izoluje się. Mieszka w posiadłości ojca (Jas de Bouffan), w Aix, w Estaque, lub u przyjaciół, na przykład u Zoli w Medan, niedaleko Paryża. Ojciec, który otwiera jego listy dowiaduje się w 1878 roku o istnieniu Hortense i wnuka. Grozi synowi obcięciem dochodów i na początek zmniejsza mu pensję. Prawdę powiedziawszy Czanne nie kocha już Hortense. W 1885 roku zakochuje się w innej kobiecie. Zola odgrywa rolę pośrednika doręczającego kochankom listy. Związek ten nie trwa jednak długo i malarz spędza coraz więcej czasu samotnie w Aix. W 1886 roku Czanne pokłóci się z Zolą. Tego samego roku Czanne poślubia Hortense (28 kwietnia) i traci ojca (23 października). Dziedziczy ojcowską fortunę i żyje odtąd w pewnym dobrobycie, który pozwala mu spokojnie poświęcić się sztuce. Od tej chwili, przez dziesięć lat, spędza co roku tyle samo czasu w Aix i w Paryżu. W 1897 roku, w wieku 83 lat umiera jego matka. Dwa lata później Czanne opuszcza Jas de Bouffan i przenosi się do Aix. Kupuje również pracownię poza miastem. Mieszka z panią Bremond, służącą, która stanowi jedyne jego towarzystwo. W tym okresie Czanne zaczyna być znany. Wciąz pracuje z całych sił. W wieku sześćdziesięciu trzech lat oświadcza jeszcze: "Znajduję się dopiero u moich początków...". Malarz Emile Bernard (1868-1941), który publikuje entuzjastyczną opinię na temat sztuki Czanne'a odwiedza go w roku 1904 w Aix, co wspomina: "wstawał bardzo wcześnie rano. O każdej porze roku szedł do swojej pracowni, gdzie zostawał od szóstej do wpół do jedenastej. Wracał do Aix, żeby coś zjeść i zaraz potem znowu wychodził pracować nad jakimś tematem lub pejzażem do piątej wieczorem. Następnie jadł kolację i natychmiast kładł się spać". 15-go października 1906 roku Czanne maluje w plenerze. Nagle zasłabł. Spędza wiele godzin w ulewnym deszczu, a kiedy zostaje wreszcie odprowadzony do domu jest z nim już bardzo źle.