Opisz 2 kolejne dni pobyty na grenlandii napisz to w formie dziennika podrozy, uzyj nie tylko wyobrazni ale rowniez wykorzystaj informacje o roslinnosci zwierzat i warunkach zycia . plz pomozcie na jutro bardzo prosze

Opisz 2 kolejne dni pobyty na grenlandii napisz to w formie dziennika podrozy, uzyj nie tylko wyobrazni ale rowniez wykorzystaj informacje o roslinnosci zwierzat i warunkach zycia . plz pomozcie na jutro bardzo prosze
Odpowiedź

1 dzien szukam ludzi i pozywienia oswajam sie z temperatura i napotykam nagle eskimosow ktorzy mi pomagaja zapraszaja do swojego iglo daja suche ubranie i pozywienie i zabieraja mnie na lowy i ucza jak lowic ryby 2 dzien zwiedzam okolice granlandi i bawie sie ze zwierzentami mysle juz o powroce do domu lecz nie mam jak dac sygnalu SOS eskimosi daja mi 4 wilki i kierowce ktory ma mnie dowiezc do granicy

12 grudnia: Kolejny dzień na Grenlandii.Nadal jest noc polarna,czyli czas jest ciemno cały czas jest noc. W taki dzień cały czas chce się spać... Idziemy dziś z Joe`m na polowanie. Trochę się boję,bo po tym ostatnim spotkaniem z niedźwiedziem cały czas się boję wychodzić,lecz muszę się przemóc... ^^^^^^ Byliśmy na polowaniu,nic nie udało nam się zdobyć. Całe szczęście, że zdążyliśmy uciec,bo słyszeliśmy ryk niedźwiedzia. Idziemy już spać. ----------------------------------------------------------- 13 grudnia: Rano ktoś zaczął pukać do drzwi chaty,bardzo się wystraszyliśmy,ale okazało się że są to Eskimosi ,którzy mieszkają niedaleko i wczoraj zauważyli nas jak polowaliśmy i postanowili nas odnaleźć i przynieśli kilka zabitych ryb,to bardzo miło z ich strony.Przywieźli także jakieś grube skórzane ubrania. Rozmawialiśmy z nimi o ich igloo i postanowiliśmy ich odwiedzić,ale dopiero jutro,bo dziś na noc oni zostają u nas... Myślę cały czas o powrocie do rodziny,ale cóż idę już spać,bo musimy jutro wcześnie wstać. Mam nadzieję,że się podoba i że się przyda... :)

czwartek ;ostroznie chodze po lodzie , bo sie boje ze sie zalamie , gdy czuje sie pewnie zaczynam szukac jakiejś żywej duszy ludzkiej i coś do jedzenia i picia , przyzwyczajam się do temperatury .nagle zauważyłem igloo eskimosow, podchodze ostroznie by mi nic nie zrobili, którzy mi opowiadają jak tu jest. Pokazali mi jak sie poluje na rozne zwierzeta i lowi ryby , dlatego mam szanse na przezycie. piątek od eskimosow dostaje zaprzeg i ruszam w droge po lodowatej pustyni , bylo tak zimno ze po 2 h musialem odpoczac i nakarmic oswojone wilki. To niezapomniana przygoda jechac psim zaprzegiem . Dzieki eskimosom przerzylem bo to oni mnie nauczyli lapac i polowac.

Dodaj swoją odpowiedź