Na tej lekcji uczniowie najczęściej mieli zajęcia na polu. wydaje mi się, że zajęcia te były oparte na zabawie. Sądzę, że latem dzieci biegały na czas, grały w piłkę nożną. Za to zimą szły na jakąś górkę w pobliżu szkoły i zjeżdżały na sankach lub nartach. Myślę, że raczej na wychowaniu fizycznym lekcje były luźne i przyjemne. My aktualnie z tych poprzednich grach gramy jedynie w piłkę nożną.
Rano wstałem szybciej niż zwykle, ponieważ pierwszy był kf. Pan Mop zawsze bił nas linijką za spóźnienia. Na początek biegliśmy wokół szkoły 5 razy, potem robiliśmy pąpki,brzuchy i przysiady. Za narzekanie i przerwy lub złe ćwiczenia bił nas 20 cm linijką wykonaną z drewna. Nienawidziłem jego lekcji Dzisiaj rano mam 2 w-f. Spakowałem strój i poszedłem do szkoły. Pani Ratajczak kazała nam samemu się rozgrzać, a potem dała piłkę do nogi i kazała nam grać. Nikt nie krzyczał było sympatycznie i zabawnie :P