Witaj Karolino. Ostróda, 25.01.2010 r. [ tylko to w rogu ]. Piszę do Ciebie ten list, ponieważ trzymamy się ze sobą i jesteś moją najlepszą koleżanką. Chciałam powiedzieć Ci o moim problemie. W mojej rodzinie są same kłopoty. Mama popadła w depresję, a tata zaczął pić. Nie potrafi się powstrzymać..siostra burczy pod nosem i obraża się non stop. Nie wiem co robić. Na dodatek rodzice chcą się rozwieźć. Proszę Cię o radę i pomoc. Gosia.
Hejka Kinga! Mam duży problem a nie mam sie komu zwierzyć. Chłopak ktolrego pozanałam jakieś 2 lata temu poprosil mnie ochodzenie byłam zachwcona i oczywiście się zgodziłam. Jestesm ze soba już miesiąc byłam nim zachwycona. Chodziliśmy wszędzie razem.Każda impreza na która ja byłam zaprosziona on szedł ze mną i on mnie też zabierał. Ale ostatnio wyczułam że coś jest nie tak ale jakos nie zwracałam na to uwagi. Zaprosil mnie nie impreze sie zgodziłam. Upiłam się troszkę on zresztą też potem zaroponował bym do niego poszła żeby mnie rodzice nie ochrzanili. Więc poszłam. Zaczoł się dobierac i zaproponował sex zgoziłam sie ale zapomniał załozyć prezerwatywy co mam robić rodzice jak sie dowiedza że mogłam zajść w ciąże zabijom mnie pomocy. P.S. mam nadzieje że będzie dobre jak za krótkie to pisz