Nieodmiennie atrakcyjną zabawą na śniegu jest lepienie bałwana - nawet gdyby miał mieć tylko 10 cm wzrostu :-) Bitwa na śnieżki - dla przedszkolaka to nie lada zadanie ulepić kulę ze śniegu, a potem celnie nią rzucić. Biorąc pod uwagę siłę motywacji - jest to rewelacyjne ćwiczenie koordynacji wzrokowo - ruchowej, także wspomaganie rozwoju motoryki dużej i małej. Możemy tropić ślady na śniegu - nasze własne, a także ślady zwierząt. A próbowaliście już zbudować śniegowy zamek? Przydadzą się tutaj wiaderko, łopatka i foremki do babek, które wcale nie muszą czekać do wiosny, gdy znów wybierzemy się na plac zabaw do piaskownicy. Samodzielne zjeżdżanie z górki na sankach stymuluje ośrodek równowagi, oraz ćwiczy koordynację ruchów i wymaga od naszego kilkulatka odwagi. Zabawa ta uczy także odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo - maluch musi rozumieć, że np. podczas zjazdu nie może nagle zacząć zsiadać z sanek, ponieważ skończy się to upadkiem. Samodzielna jazda na sankach wymaga od dziecka pewnej dojrzałości, także emocjonalnej. Mimo iż 4- czy 5-latek jest już bardzo sprawny ruchowo, może nie czuć się gotowy do podjęcia tego zadania i jest to w pełni zrozumiałe.
TRESC ZADANIA:Nasze zimowe zabawy- opowiadanie
objętość:1 strona
Z góry dzięki .Daję najlepszą!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź