Moim cudownym miejscem na ziemi jest plaża w Kołobrzegu, jeżdzę tam co roku na wakacje z rodzicami i coraz bardziej mi sie tam podoba. To miejsce jest przepięknee. Zawsze letem jest tam duzo ludzi ale nie przeszkadza mi to. Kocham patrzec w to piękne morze i słyszec szum cudownych fal. W Kołobrzegu mozna płynać statkiem wycieczkowych, niektóre pływają wyłącznie w pobliżu plaży, inne troszkę dalej. Ale niezwykły jest powrót z takiej eskapady, jest to niecodzienna szansa zobaczenia portu od strony morza, co mogą poznać tylko nieliczni rybacy i kapitanowie statków. w kołobrzegu jes cudowna latarnia. Moim zdaniem Kołobrzeg jest najwspanialszym miastem na świecie. Jest znakomitym miejsce na zaznanie wakacyjnej przygody. Nie mogłam nic wiecej wymyslic , mam nadzieje ze pomogłam ;)
Moim cudownym miejscem jest Krynica morska. Co roku jeżdżę tam na wakacje i ferie i jeszcze mi się to miejsce nie znudziło. Z rana przy odpowiedniej pogodzie można skorzystać i pokąpać się w morzu, zaś z wieczora tworzy się romantyczny klimat. Można wtedy pospacerować z chłopakiem/dziewczyną lub zorganizować piknik i przyglądać się zachodzącemu słońcu. W Krynicy Morskiej można również skorzystać z przystani i całą rodziną popłynąć, np. do Fromborka. Istotne są również imprezy na plaży. Co roku organizowane jest zakończenie wakacji. Można wtedy świetnie pobawić się przy muzyce, znajomych i przy ognisku. Zachęcam do odwiedzenia tego miejsca i myślę, że też się wam spodoba ;)
Cudowne miejsce na ziemi, to takie miejsce, w którym można poczuć się wspaniale, które głęboko zapada w pamięć, do którego często się wraca i wielokrotnie o nim marzy. Może to być miejsce, w którym kiedyś się było, lub takie, o którym się marzy. Każdy ma takie miejsce, niezależnie czy jest ono realne czy tylko stworzone w wyobraźni, jest to miejsce, w którym przebywanie czy samo myślenie o nim pozwala na chwile radości, spokoju, regeneracji i wzmocnienia sił psychicznych i fizycznych. Dla mnie takim miejscem jest plaża nad naszym Bałtyckim morzem. Wielokrotnie jeździłam nad morze, i w każdej z miejscowości nadbałtyckiej odnajdywałam ten fragment plaży, który był tylko mój. Chwile spędzone w tym miejscu sprawiały, że stawał się on dla mnie najpiękniejszym miejscem na Ziemi. Zawsze, gdy tego potrzebuje mogę do tego miejsca wrócić. Gdy tylko zamknę oczy, widzę ogrom wody, w której słońce odbija się ukazując wiele barw wody, szum fal rozbijających się o wydmy, delikatny przypływ i odpływ fal na piasku. Słyszę śpiew alk i mew, które siedząc na wydmach łapią krople wody w skrzydła. Pod stopami czuję ciepło piasku, które jest bardzo przyjemne, miło jest chodzić boso, zatapiając się w bezpiecznym, rozgrzewającym ciało piasku. Jest to miejsce, niezakłócone hałasem miasta, ludzi, maszyn. Słychać tylko naturę, która wpływa kojąco i jest niesamowicie prawdziwa. Uwielbiam to miejsce, i chwile tam spędzone, ponieważ tylko tam mogę odpocząć, mogę nabrać dystansu do życia, mogę być sobą.
