Żyła raz sobie dziewczynka o imieniu Jagoda. Nikt jej w klasia nie lubiał. Uważano ją za samolubną. Pewnego dnia Jagoda zobaczyła małego chłopca, który płakał. Pomogła mu. Widział to chłopak, który chodził do tej samej klasy co ona. Powiedział wszystkim co zrobiła i uznał, że ludzi po pozorach się nie ocenia.
Pewnego dnia po przeprowadzce, poszłam pierwszy raz do mojej nowej szkoły. Moja nowa wychowawczyni okazała się bardzo milą osobą. Zaprowadziła mnie do klasy która znajdowała się na 3 piętrze xd. Klasa bardzo szybko mnie zaakceptowała i wprowadziła w jej życie. Poznałam wielu fajnych koleżanek i kolegów. Na lekcjach często żartujemy z nauczucielami. Wszyscy n-le są wyrozumiali a na zajęciach jest miła atmosfera. ; ) Bardzo Lubię moją kalse. xd Takie opowiadanko/Bajka Nie moge jak narazie nic innego wymyślić...Pozdro ;*** Mam nadzieje że moja praca ci się przyda..i że ją nagrodzisz ;** ^ ;]
Była sobie kiedyś pewna klasa, która za nic nie chciała robić. Ich nauczyciel nawet gdy stawał na głowie i klaskał uszami nie mógł ich przekonać do nauki. Więc pewnego dnia zrobiono im test w którym nagrodą miało być wspólne wyjście do kina gdy test zda cała klasa. Oczywiście zdała ledwie połowa. Nauczyciel na ich oczach oddał bilety innej klasie która się uczyła, mimo błagań uczniów. Od tej pory uczniowie wzięli się ostro do nauki w razie następnego testu.