KARTKÓWKA Pewnego dnia, na lekcji języka polskiego, nauczycielka ogłosiła : -Dziś kartkówka.Proszę wyciągnąć kartki. Tylko pojedyncze osoby, nie były zdenerwowane. Sam byłem okropnie zdenerwowany. Nie pamiętając niczego, zacząłem nerwowo trzymać w ręku pióro, i przyglądać się, co robią inne osoby. Widać było, że ta niezapowiedziana kartkówka, była dla wszystkich dużym stresem. Po piętnastu minutach, pani ogłosiła, iż czas się skończył i mamy oddać swoje prace. Przejrzała je, po chwili powiedziała, że może sprawdzić je teraz, ponieważ do końca lekcji, nie zostało zbyt wiele czasu, ale potrzebuje do tego spokoju. Wszyscy byli tak zestresowani, że do dzwonka, nikt nawet się nie odezwał...
Nauczycielka wchodzi do klasy -Proszę wyciągnąć karteczki, wystarczą pojedyncze-usłyszał nagle Mateusz. Uczniowie zaczęli się tarmosić na swoich krzesłach w poszukiwaniu kartki. Nauczycielka dalej mówiła. -proszę nie przyglądać się kartkom kolegów i koleżanek. Dobrze, proszę wyciągnąć karteczki pamiętając o podpisie. jak już napiszecie proszę sprawdzić czy nie ma błędów.Mateusz był bardzo zdenerwowany, wczorajszego wieczoru nic sęe nie uczył i nie widział czy sobie poradzi. Nauczycielka dalej mówiła: -proszę pisać w spokoju. Mateusz co się ta zamyśliłeś. Wyciągaj pióro i pisz. Nauczycielka zaczęła dyktować zdania. Mateusz gdy je usłyszał rozluźnił sie bo w dyktandach jest dobry, nawet, prawie najlepszy.
Napisz opowiadanie pt. "Kartkówka", używając w nim poniższych wyrazów bez zmieniania ich formy. Pamiętaj, aby nie popełnić błędów. PRZYGLĄDAĆ SIĘ, PAMIĘTAJĄC, SPOKOJU, SPRAWDZIĆ, ZDENERWOWANY, PIÓRO, POJEDYNCZE...
