Nasz przodek w przeciwieństwie do pozostałych typów człowieka, był przede wszystkim myśliwym, gdyż niskie temperatury spowodowały zamieranie roślinności. Mięso zwierząt dostarczało mu niezbędnych składników odżywczych. Polował nie tylko na drobną zwierzynę, ale zaczął się zmierzać także z największymi przedstawicielami ówczesnych zwierząt, takimi jak mamuty czy renifery stosując bardzo prymitywne, aczkolwiek skuteczne pułapki, na przykład zakrywając wykopany dół gałęźmi czy trawą. Na polowaniach używał także łuków, których cięciwa wykonana była z jelit zwierząt, albo oszczepów. Wiele o świecie ludzi pierwotnych dowiadujemy się z malowideł skalnych, które przedstawiają zwyczajne, codzienne sceny z życia sprzed tysięcy lat. Ukazują nam również sferę religijną człowieka właściwego w tamtych czasach. Malowidła te były wykonywane przy pomocy naturalnych barwników: soków z roślin, minerałów czy krwi. Nasz przodek pomieszczenia, w których mieszkał oświetlał sobie kamienną lampą, w której palił się tłuszcz zwierzęcy. Tak więc widzimy, że dzięki upolowanym zwierzętom człowiek potrafił ulepszyć swoje prymitywne życie. Jednakże brak umiejętności wytwarzania pokarmu zmuszał ludzi do prowadzenia koczowniczego trybu życia. Dopiero po jakimś czasie odkryto tą niezwykle pożyteczną "sztukę". Jest to z internetu, a gdybym sama miała to MEGA skrócić to mniej więcej chodzi o to, że HOMO-SAPIENS musiał mieć zwierzynę do polowania, klimat dosyć ciepły aby przetrwać zimne pory roku, oraz aby zwierzyna mogła tam przeżyć. Koczowniczy tryb życia prowadził tak, żeby miał dostęp do wody. Mam nadzieję, że chociaż w 1/93393982 pomogłam :d Pozdrawiam, Buzzy ;-) EDYCJA: Dodam stronę, skąd zabrałam powyższe wiadomości. http://historia.pgi.pl/rozumny.html
Omów warunki środowiskowe, w jakich odbywał się proces HOMINIZACJI.Bardzo pilnee na teraz nie ma na necie bo nie moge znalezć
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź