Dzieci chodząc do muzeum sztuki poznają piękne rzeźby i obrazy-mogą odkryć swój talent malarski- oraz nabywają pewnej ogłady kulturalnej( są mniej ordynarne i bardziej ukulturalnione :) 2. Mój stary jest wysoki oraz niebieskooki. jest leniwy nie ma w sobie życia ani krzyny. lubi siedzieć przy komputerze ja mu na słowo nie wierzę. lubi strzelać dowcipami za które mnie matka gani. chodzi w czarnych skarpetkach a i iksy ma wyrysowane na metkach. nie lubi chodzić do fryzjera, i jak go tam prowadzę to focha strzela. bardzo lubi kino a do tego wino. zmywać to nie pozmywa zawsze tylko wszystkim głową kiwa. a jak jest ciemno już na dworze wtedy krzyczy gorzej mi gorzej!!!! pozdro :) mam nadzieję że Ci się podoba wierszyk xD
zad.1 Dzieci powinny chodzić do muzeum sztuki, ponieważ na takich wycieczkach można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy na tematy jak wyglądała kiedyś Polska i inne państwa oraz jak sobie ludzie ułatwiali życie. zad.2 Mój tata jak przychodzi z pracy robi sobie obiad i idzie z nim przed telewizor. Po zjedzonym obiedzie talerz odstawia na ziemie i z zaciekawieniem ogląda wiadomości. Gdy już obejrzy wiadomości na 3 kanałach zasypia. Taka drzemka trwa 15 minut, bo po 15 minutach się budzi i idzie do toalety. Jak wyjdzie z toalety to znowu idzie przed telewizor i znowu zasypia. Później przychodzi mama i znowu budzi tatę. Przez kolejna godzinę rodzice rozmawiają co ich dzisiaj w pracy spotkało. Około godziny 18 tata włącza komputer i czyta na internecie informacje o sporcie. Następnie idzie obejrzeć jakiś film w telewizji. gdy film się skończy idzie się myc i spać Pozdrawiam mam nadzieję, że pomogłem :-)
1. dzieci powinny chodzić do muzeum sztuki ponieważ sztuka kształci i może zachęcić dzieci do zainteresowań na temat sztuki. 2.Mój stary to ziom z czapką na głowie i myśli że z niego jest fajny koleś. Lecz kiedy usiądzie przed telewizorem szybko zakrywa się wielkim worem.A gdy na stole znajdzie się żarcie szybko kiełbasę w tym żarciu znajdzie.Gdy dziecko przyjdzie po kasy trochę krzyczy po cichu co to za prosię.Jak śnieg jest na dworze i mrozi mocno jemu jak zwykle jest gorąco.Ma on też kota którego kocha i co dzień przy nim nocą szlocha.Robi czasami z siebie goryla i zjada codziennie bananów tira.Ma on też pracę fajoską bardzo pracuje w cyrku i clowna świruje.Robi na drutach z wełny czerwonej wełniane gacie swojemu tacie.Gdy obiad gotuje pawiana świruje i często o pracy wygaduje.
