Rok 1410. Władysław Jagiełło siedząc i podziwiając swój czarodziejski dywan w swojej willi na pojezierzu usłyszał z daleka okrzyki. Zerwał się więc na równe nogi myśląc, że to krzyżacy. Tak, to byli oni. Nie myśląc ani chwili zadzwonił do dowódcy swojej armii. Jego żona nie lubiła, gdy wychodził na wojny, więc Władysław musiał oszukać ją mówiąc, że idzie do sąsiada naprawić mu telewizor. Gdy już spotkał się z armią to natychmiast opracowali swoją strategię. Spotkali się z krzyżakami na polanie w samym środku wielkiego lasu. Krzyżacy wyjęli swoje miecze, a widząc to Jagiełło mocno się roześmiał, ponieważ armia Władysława Jagiełły posiadała liczną broń ogniową. Krzyżacy zdenerwowani zaczęli atakować, więc wyruszyli na bój. Jagiełło dał sygnał do strzału, rozległ się głośny huk a krzyżaków zostało o połowę mniej. Krzyżacy mieli jednak coś w zanadrzu. Nagle huk armii polskiej zagłuszyły silniki czołgów pancernych ze strony krzyżaków. Jagiełło przerażony nie wiedział co robić. Czołgi zaczęły bić a Jagiełło wystraszony zaczął uciekać. Lecz Jagiełło wpadł na pomysł, gwizdną głośno a tuż nad czubkami drzew przyleciał złoty czarodziejski dywan. Zabrał Jagiełło swą armię na dywan i odlatując strzelał z dział zamocowanych na dywanie i tylko dzięki temu Władysław Jagiełło wygrał tą bitwę.
napisz opowiadanie o wybranym wydzrzeniu historycznym z elementami fikcji.(gł. bohater musi być postacią historyczną)
BŁAGAAAAAAAAM POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź