Żyli niegdys dwaj szlachcice,którzy wiedli spór o to który z nich powalił niedźwiedzia,a sekundantem był Wojski,który wszystko widział,i wszystkim opowiedział. By rozstrzygnąc spór,który jako pierwszy oddał strzał do zwierza,rozcięto mu pysk i wyjęto z niego kulę,która to wyszła z Horeszkowej jednorurki,i tak oto wyjaśnił się spór kto oddał swój celny strzał.
1.Spór Asesora z Rejentem,kto ustrzelił niedzwiedzia. 2.Opowieść Wojskiego o podobnym sporze jego znajomych Domejce i Dowejce. 3.Przerwana opowieść Wojskiego. 4.Rozsądzenie sporu przez Gerwazego,który wyjmuje kulę z mózgu zwierzęcia. 5.Okazuje się,że kula wystrzeliła ze strzelby Gerwazego,ale strzelał ksiądz Robak. 6.Wojski kończy swoją opowieść. 7.Domejko i Dowejko postanawiają się pojedynkować w odległości niedzwiedziej skóry. 8.Plan Wojskiego,aby rozciąć skóre na długi,cienki pas. 9.Tak Wojski zachował przy życiu przyjaciół,a nawet ich pogodził. 10.Zgoda wrogów. 11.Poslubienie przez Domejkę i Dowejkę swoich sióstr. 12.Podział majątków na pół. 13.Budowa wspólnej karczmy pod nazwa "Niedzwiadek".