bohaterka zamordowala swojego meza.. zrobila to w obawie przed kara krola za zdrade meza.. byla roztrzesiona. udala sie do pustelnika,opowiedziala mu wszystko. ten doradzil jej aby wrocila do domu bo jej tajemnice tylko jej zmarly maz moze wydwc. a wiec wrocila. dzieci dopytywaly sie gdzie jest ich tata. a ich mama nie powiedziala im prawdy. w nocy zona niezyjecego pana nie mogla spac,cvzula jego obesnosc. gdy przyjechali jego bracia i ojznajmili jej ze maz juz jest w drodze do domu zemdlala. a bracia czekali czekali. mijaly lata,zakochali sie w niej. az wrescier jej to wyznali. ona nie wiedzac co robic udala sie do pustelnika. ten jej doradzil by nakazala braciom ulesc wieniec i postawic go pod oltarzem w swiatyni. tak uczynili. nadszedl czas slubu. pani wybrala wieniec z liji. byl to wieniec starszego brata. nagle mlodszy zaczaol sie klucic ze to jego wienie. wtem otworzyly sie drzwi,swiatlo zgaslo i uslyszeli glos,byl to glos meza pani,tak,niezyjecego meza, oznajmilm ze to z jego grobu jego bracia rwali lilije i to jest jego zona. wtem wszystko runelo. kara bylo to ze pani nie mogla zaznac szczescia po tym co zrobila i ze spotkal ja okrutny koniec,
