mój szcześliwy dzień 25.01.10.r to był mój najszcześliwszy dzień w życiu ponieważ wszystko mi wychodziło dostałam w szkole trzy 5 2 4 i 0 jedynek koledzy mi nie dokuczali i nie wywruciłam się bo jestem nie zdarą nie kłuciłam się z rodzeństwem i rodzicami mam nadzieje że bedzie tak dalej pa pa kochany pamiętniczu żeby nie było wszystko jest wymyślone nic z mojego życia a zresztą kto prowadzi jakiś głupi pamiętnik
22.01.2010 r . - sobota . Witaj drogi pamiętniku. Chciałabym Ci tu wszystko napisać co wczoraj się działo.. Ale streszcze to troche . ;) Wczoraj był mój szczęśliwy dzień, chyba jeszcze nigdy takiego nie miałam .. Miałam wczoraj urodziny i tyle się wydarzyło. Gdy wstałam to rodzice przyszli do mnie do pokoju i dali mi prezent - [wpisz to co bys chciał/a dostać] , od dawna o tym marzyłam .. Jestem im bardzo wdzięczna .. ;) Później zjadłam śniadanie, umyłam się i ogarnęłam troche w domu, bo miały przyjechać do mnie koleżanki .;D I to był następny powód do radości, ponieważ uwielbiam z nimi przebywać, a tym bardziej, że u mnie spały.. ;D No to ja już trochę ogarnęłam, to zrobiłam sałatkę i naszykowałam inne przekąski. O 17 już przyjechały wszystkie dziewczyny, dostałam mnóstwo, super prezentów. Bawiłyśmy się tak znakomicie, że zasnęłyśmy dopiero o 4 w nocy. a wstałyśmy o 10 .. ;) Mówiły, że bardzo im sie podobało, mi zresztą też ..;) Ale to nie wszystko .. Wczoraj zadzwonił do mnie chłopak, który mi się strasznie podoba i złożył mi życzenia, myślałam, że zwariuje, ale się opanowałam. Nigdy nie zwracał na mnie większej uwagi, kiedyś pisaliśmy ze sobą, ale to z czasem przeszło.. A wczoraj zadzwonił ! ;)) To był mój najszczęśliwszy dzień ! nie wiem czy jesteś chłopakiem czy dziewcZyną, więc napisałam w rodzaju damskim. Jak się myliłam, to zmien ;)