dziś w nocy w naszej agenci detektywistycznej pojawił się gośc .
Był smutny i zdenerwowany był ubrany na czarno w kapeluszu. nazywał się Bartłomiej gewr cichym głosem powiedział ktoś zamordował moją żonę chcę wiedzieć kto. u kogo był pan ostatnio zapytałem. byłem w sądzie na rozprawie ale uważam że skazali niewinnego. wcześniej byłem w domu. wysłuchałem co mial do powiedzenia powiedziałem aha! jaki był sędzia zapytałem. bardzo szybko chciał skończyć rozprawe i nie chciał odpowiadać na pytania a co ? jest tak jak myślałem to on ją zamordował koniec