pewnego dnia gdy adaś wracal z miasta natknął sie na pewnego chłopaka. Był to szatyn o ciemno brązaowych oczach i nieco bujnej czuprynie. -Kim jesteś nigdy wcześniej cie tu nie widziałem ? -Nazywam się adam przyjechałem tu na wakacje . -Aha, ja mieszkam tu od 10 lat znam dobrze tą okolice. -Znakomicie powiedział adaś własnie szukałem kogoś kto mógł by mi dobrze opowiedzieć o tajemnicach tego miejsca. -wiesz co w sumie to dobry pomysł bo ja tu nie mam zbyt wielu przyjaciuł znam miejsce które naprawde kryje w sobie tajemnice. -a czy mogli byśmy się tam dostać ? -nie wiem nigdy nie brubowałem . -a więc na co czekamy chodzmy. Gdy chłopcy zmierzali w strone opuszczonej fabryki nagle usłyszeli dobiegające z tamtąt kszyki . -słyszałeś co to było ? -nie mam pojęcia ale to był ludzki głos. -no to jak wchodzimy ? -ty pierwszy. Gdy dostali sie za ogrodzenie dostrzegli w oknie jakąś postać która nagle znikła . -Ty widziałeś ? -co? Tego faceta co stał w oknie -jakiego faceta ? -lepiej stą zmykajmy. -Hola hola nie po to szliśmy taki kawał drogi żeby teraz wracać. -chodzmy do środka i zbadajmy to. Chłopcy dostali się przez właz do fabryki i ujrzeli coć dziwnego. -popatrz tylko ślady bótow . -faktycznie dziwne że to dziecięcy rozmiar. Nagle usłyszeli zbliżające sie kroki. -co robimy ? -zwiewamy/ -stać stać!!! -kim jesteście i co robicie w naszej kryjówce -trafiliśmy tu przez przypadek pszepraszamy. -ależ nie stało się nic wielkiego -może zagracie z nami w scrable?? -nie nie my musimy już iść do domu -ależ zostańcie chwile -nie mamy po co nie będziemy się wam wtrącać -mam tylko jedno pytanie ? -słucham ? -kim był ten męszczyzna w oknie ?? -a ten w kapeluszu to tata pawła naszego kolegi miły facet? -aha możecie wpaść jutro jak chcecie -możę ale teraz musimy wracać itak jesteśmy spuznienni narazie. -do zobnaczenia nie wiem czy to dobre ale morze jakiś wzór czy coś pozdrawiam. sory za błedy .
Napisz opowiadanie o WYMYŚLONEJ PRZEZ CIEBIE historii "Szatana z Siódmej Klasy" powtarzam ma być wymyślona to dlatego daje 50PKT minimum jedna strona papieru kancelaryjnego...
