Moim ulubionym przedmiotem jest plastyka.Zajęcia plastyczne odbywaja sie w duzej sali, na najnizszym pietrze szkoly. Przedmiot ten pozwala mi oderwac sie od szarej rzeczywistosci, zapomniec o problemach i przeniesc sie w swiat sztuki i kultury. Najchetniej maluje farbami badz tworze pejzaze czy maluje martwa nature. Moge laczyc kolory, patrzec jak na kartce pojawia sie tecza kolorow.Na zajeciach tych panuje bardzo przyjazna atmosfera przez co nikt nie czuje sie skrepowany i moze przenosic na papier swoje wizje. Lubie plastyke , gdyz nie trzeba sie uczyc na tych zajeciach teorii, czesto niepotrzebnej zupelnie. Nie ma tam kolokwialnego wyscigu szczurow, nikt nie ocenia efektow ale wklad jaki zostal wlozony w 'dzielo'.
Moim ulubionym , szkolnym przedmiotem iest W-F . Pomimo , iż wiele osób go nie znosi , kombinuje jakby tu nie ćwiczyć , jednak ja jestem "odwrócona" o 180 stopni . Kocham tte godziny , na których mogę się rozluźnić i trochę pobawić . Moją pasją jest sport , więc i zarówno ten przedmiot . Mam W-F trzy razy w tygodniu i jestem nim oczarowana , ale bez przesady . Z moimi rówieśniczkami gramy i bawimy się na maksa , najbardziej lubimy rozgrywać mecze siatkówki i ping ponga . Jest to dla mnie, zarówno jaki i dla nich , oderwanie się od codzienności , nie traktuję tych lekcji jako obowiązku , lecz jako przyjemność . Można się wtedy rozluźnić , ciało i umysł , zapomnieć o szarej rzeczywistości , która mnie otacza . W-F pozwala mi utrzymać dobrą figurę i sprawność . Startują we wszystkich zawodach, jakie organizuje moja szkoła , związanych z tym przedmiotem. Ja ten przedmiot po prostu KOCHAM i nie zamieniła bym na żaden inny ! ____________________ pozdro ; D
Moim najulubieńszym przedmiotem szkolnym jest Wf. Bardzo go lubie, ponieważ nie trzeba na nim myśleć. Czasami robimy różne zwariowane rzeczy. Często gramy w piłkę nożną, koszykówkę, piłkę ręczną. W lecie kiedy jest ciepło, wychodzimy na boisko przed szkołą. Tam biegamy, skaczemy w dal oraz także gramy w piłkę nożną. Jednak w zimie kiedy jest zimno, rozgrzewamy się na sali. Bardzo dużo się gimnastykujemy. Wf mam 3 razy w tygodniu. Jak dla mnie jest to za mało, ponieważ lubię ćwiczyć i bawić się z rówieśnikami. Chciałabym/chciałbym aby było więcej zajęć z wychowania fizycznego niż tych, na których musimy sie dużo uczyć.