muszę napisać opowiadanie na jutro z góry dzięki! z dialogami ,,spotkanie ze starością' PROSZĘ

muszę napisać opowiadanie na jutro z góry dzięki! z dialogami ,,spotkanie ze starością' PROSZĘ
Odpowiedź

Był chłodny wieczór. Jaś, który był siedmioletnim chłopcem, skakał po werandzie. Jego dziadek był w sędziwym wieku i w tym czasie leżał w swoim ciepłym łóżku i patrzył w niebo. Wnuczek podszedł i spytał: - Dziadku? Czemu tam patrzysz? Z kim Ty rozmawiasz? - Widzisz wnusiu... Dziadek jest bardzo chory. I niedługo mnie tu nie będzie. - Jak to? Wyprowadzasz się? - Tak jakby. - Nie odchodź! Dlaczego idziesz? Dokąd? Daleko? - O tam - wskazał na niebo - tam jest mój nowy dom. Będę mieszkał z babcią. Szykują już tam dla mnie miejsce. - Zobaczymy się jeszcze kiedyś? Na ile odchodzisz? - Raczej na zawsze.. Ty też tam pójdziesz. Dostaniesz najładniejszy pokoik. - To super! A kiedy? - Jeszcze daleka droga do tego. Idź już spać. Następnego ranka dziadka już nie było na werandzie. Jaś poszedł do kuchni gdzie siedziała jego mama i płakała. - Mamo? Dlaczego płaczesz? Gdzie jest dziadek? - Dziadek.. odszedł... na zawsze... - Szkoda. Ale na pewno jest teraz szczęśliwy. Ma własny pokój i jest zdrowy i szczęśliwy. Myślisz, że patrzy teraz na nas z góry? - Na pewno Jasiu, na pewno...

Dodaj swoją odpowiedź