Jestem dziś wesoły, wróciłem ze szkoły, rozłożyłem książki, patrze a tu polski, pieśń trzeba ułożyć, nie wiem co mam tworzyć, ciężka moja dola... ...chyba się powieszę :) (lub wrócę do przedszkola)
Na ławce siedział Jaś Fajny był z niego chłoptaś Lecz nagle pies sąsiada Frego Wyleciał z budy i ugryzł jego. Już karetka przyjechała Wiozą Jasia do szpitala Lecz Jasio boi sie Bo operować mu będą śródpiersie. Po dwóch tygodniach chłopaczek odzyskał zdrowie A na ugryzienie są świadkowie Jasia sąsiad pójdzie do więzienia A w domu zostanie tylko żona jego Terenia. hahaha xD
Tysiąc pomysłów na minutę, w duszy muzyka gra, czy Ty to czujesz, to moja wena! Więc słuchaj mnie teraz, Co mam Ci do powiedzenia, Mam więcej rymów, niż rolnik krów, ja śpiewam, Ty tańczysz, jak tańczę, Ty patrzysz! Możesz patrzeć na mnie, lecz nie dotykać! Myślisz, że mnie już masz? A ja śmieję Ci się w twarz! Kocham ten stan, gdy myślisz, że jestem już twoja twe serce jak w wodzie samotna, pływająca boja. Wybacz kotku, lecz nie sprawdzisz co mam w środku, chcesz kolejnej, nudnej o niczym piosenki? To nie do mnie, sprawdź mnie, bo mam rymów pęki. Może być?;D.. to bardziej rymy, a tylko takie coś piszę ;)