W wakacje wybraliśmy się z całą rodzinką do Grecji. Pewnego dnia naszego urlopu poszłyśmy z moją siostrą na imprezę. Było cudownie! Gdzieś ok 24.00 uznałam, że pora wracać. Zostawiłam siostrę samą i poszłam do pokoju. Od razu położyłam się do łóżka. Jak wielkie było moje zdziwienie gdy obudziwszy się rano zobaczyłam obok siebie 40 letnią kobietę! Okazało się, że pomyliłam pokoje! Rodzinka śmieje się ze mnie do tej pory. ;****
Pewnego dnia wybierałam się na konkurs dla najładniejszych psów. Mój spanielek, Biszkopt miał naprawdę duże szanse, bo jest prześliczny. Tego dnia wstałam bardzo późno. Szybko umyłam się i zjadłam śniadanie. Już przypinałam psa na smycz i w tym momencie zadzwonił telefon. W jednej ręce trzymałam komórkę a drugą przypinałam psa. Wybiegłam z domu, bo było bardzo późno. Nie czułam w ogóle biegnącego za mną psa, ale nie odwracałam się. Dobiegłam na konkurs. Przyszła moja kolej żeby zaprezentować mojego pupila. Wyszłam na scenę i całe jury wybuchło śmiechem. Na smyczy nie było Biszkopta tylko jego nadmuchana poduszka w kształcie różowej świnki... Taki wstyd...