Krótki morał filmu pt. "Most do Terabithii" Szybko mi jest potrzebne...:P z góry dzieki:P:*
Krótki morał filmu pt. "Most do Terabithii"
Szybko mi jest potrzebne...:P
z góry dzieki:P:*
Każdy może wyciągnąć z tego filmu inny morał. Jeden z nich to np. Przyjaźń ponad wszystko. Nieważne są przeciwności losu, niezadowolenie kumpli ze szkol prawdziwa przyjaźń przetrwa te chwile jeżeli będziemy o nią walczyć a w zamian otrzymamy od niej niezwykłe chwile których nigdy nie zapomnimy.
Morałem jest to ,że trzeba marzyć , bo dzięki marzeniom i przyjaźni świat jest piękniejszy i lepszy. Chodzi o to ,że nie wolno patrzeć na świat pod kątem tego co się widzi i robić monotonne czynności , trzeba zobaczyć kolory w życiu i użyć fantazji.Gdy ma się prawdziwego przyjaciela to świat staje się czymś lepszym...