Wczoraj w mojej wiejscowości przeszedł wielki i porywisty wiatr.Zniszczył wszystko co napotkał po drodze nikt ani nic nie zdołał go zatrzymać.Był tak mocny iż przewrucił moją stodołe i porywał kopy z sianem.
czesc.pisze ten list do ciebie poniewaz dlugo nieodpisywalas mi na muj list czoraj byla straszna pogoda padal deszcz wial silny wiatr takiego wiatru jeszcze u nas nie bylo.zaopserwowalam podczas tego deszczu duzo pieknych widokow drzewa pieknie sie poruszaly az draszczyk przechodzil jak wieczorem galezie drzew obijaly sie o moje okno napisz co ty zaopserwowalas podczas deszczu czekam z utesknieniem natalia.
Belno, 14.10.09 Droga Alu! Dawno do ciebie nie pisałam. Teraz chcę to nadrobić. Wczoraj w mojej miejscowości wiał wiatr. Patrzyłam przez przez okno i obserwowałam. Widziałam fruwające ubrania, które zostały zerwane, pełno liści unoszących się do góry. Dzisiaj są liczone straty. U mojego sąsiada został zerwany dach, bardzo dużo drzew jest połamanych. Straty są ogromne. Mam nadzieje, że cie nie zanudziłam moimi opowieściami. Pozdrawiam ciebie i twoja rodzinkę. Karolina