1. Ref. Teraz jestem sam, Bo szukałem ideału przez wiele lat. Już nie zrobię tak, To zbyt długo trwa. 1. Chcieli być, ale nie są Jutro też nie będą, nigdy, już na pewno Przeminęli, zagubili się Czasem tęsknią, skazani na przeszłość Idealni, nie widziałem ich nigdy Nie płakali, żyli tylko na niby Zakochani, tak naprawdę, na zawsze Zbyt odlegli, by umieścić ich w kadrze Zapisani, w kilku słowach wiersza Utrwaleni, na fotografi z powietrza Zapomniani, przez innych zakochanych Których sny spełniły się po prostu za nic Nienazwani, jakby ludzkie słowa Chciałyby nieznani, przemięeli zanim Ktoś zapisze ich historię w pamięć Choć osobno, zawsze będą razem. Ref. 2. Idealni, czyli nie ma ich Chciałem szukac, ale umykali mi Byli wszędzie, byli coraz częściej Każda para, którą mijam w mieście Byłem pewnym - oni maja szczęście Przecież widze: idą znów za reke Zawsze razem, zawsze tylko tak Oni sami, u stóp cały świat Jeden dzień, kiedy coś się wali Ona tu, a on gdzieś w oddali Juz osobno, nie ma wszystkich tych, Idealnych, wymarzonych chwil Czasem myślę, czy to nie jest prawda Ideały żyją tylko w bajkach Może Twój ideał znika właśnie Patrz uważnie i przestań wierzyć w baśnie Ref. 2. Miłość zabija ;D Miłość zabija Wiem to dopiero dzisiaj Zabiera wszystko, w jednej chwili sprawia ból Miłość zabija Choć nie ma bez niej życia Ref. Miłość zabija Wiem to dopiero dzisiaj Zabiera wszystko, w jednej chwili sprawia ból Miłość zabija Choć nie ma bez niej życia Potrafi zranić na zawsze już. 1. To była bajka z zakończeniem ze snu Jednak sny odchodzą i nie wrócą już Wspominam dni, byliśmy tu Ognisko na plaży, nie wiedziałaś gdzie jest wielki wóz Spotykam Ciebie w wyobraźni Może czas Ci to kiedyś wyjaśni Za tysiąc lat może ona spotka go Może odbudują to, co zamarzło w nich Kiedy przyszły pierwsze, chłodne dni. Ref. 2. Chcę zapytać nieba, czy widziało Cię Może chcesz szukać mnie, ale nie wiesz czy ja tego chcę Przyjaciele mówią mi, jeszcze tylko parę dni I odezwie się lub na zawsze możesz już zapomnieć Ktoś napisał do mnie list Nie zamaże takich chwil Na tej plaży ogień płonie znów, By odnaleźć wspólnie wielki wóz Twoje imię, nasze zdjęcie, małe serce na kopercie Miłość odnalazła mnie Tak ta bajka kończy się. Ref. Pzder;D
(BARTEK) Ref: Teraz jestem sam, Bo szukałem ideału, przez wiele lat. Już nie zrobie tak, To zbyt długo trwa. 1. Chcieli być, ale nie są Jutro też nie będą, nigdy, już na pewno Przeminęli, zagubili się Czasem tęsknią, skazani na przeszłość Idealni, nie widziałem ich nigdy Nie płakali, żyli tylko na niby Zakochani, tak naprawde, na zawsze Zbyt odlegli, by umieścić ich w kadrze Zapisani, w kilku słowach wiersza Utrwaleni, na fotografii z powietrza Zapomniani, przez innych zakochanych Których sny spełniły się po prostu za nic Nie nazwani, jakby ludzkie słowa Chciałyby nie znali,przemineli zanim Ktoś zapisze ich historie w pamięć Choć osobno, zawsze będą razem. Ref: Teraz jestem sam, Bo szukałem ideału, przez wiele lat. Już nie zrobię tak, To zbyt długo trwa. 2. Idealni, czyli nie ma ich Chciałem szukac, ale umykali mi Byli wszedzie, byli coraz częściej Każda para, którą mijam w mieście Byłem pewnym oni maja szczęście Przeciez widzem idą znów za reke Zawsze razem, zawsze tylko tak Oni sami, u stóp cały świat Jeden dzień, kiedy coś się wali Ona tu, a on gdzies w oddali Juz osobno, nie ma wszystkich tych, idealnych Wymarzonych chwil Czasem myślę, czy to nie jest prawda Ideały żyją tylko w bajkach Może Twój ideał znika właśnie Patrz uważnie i przestań wierzyć w baśnie Ref: Teraz jestem sam, Bo szukałem ideału, przez wiele lat. Już nie zrobię tak, To zbyt długo trwa. / x2 Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Kiedy jesteś wtedy znika strach widzę Ciebie ciągle w moich snach gdy całujesz świat się zatrzymuje tylko Ciebie naprawdę potrzebuje wspólnych planów tyle było w nas dziś na brzegu sam wpatrzony w piach pewnie powiesz mi że jestem słaby lecz ja bez Ciebie nie daje rady Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Kiedy jesteś działasz na mnie jak lek bo przy Tobie tylko moje miejsce jest i gdy świat do przodu rwie nie zatrzyma nas tysiąc fal byłaś jesteś zawsze będziesz miłością którą w sercu pragnę mieć kochać Ciebie i choćby było tak że nie uda nam się powstrzymać łez kiedy przyjdzie ten dzień przytulić się ostatni raz widząc Twoją twarz Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas
1. Verba Idealni http://www.teksty.org/Verba,Idealni 2. Verba nie łam mi serca http://www.teksty.org/Verba,Nie_%C5%82am_mi_serca