Za lasami , za górami , za siemioma krasnalami żył sobie dzielny rycerz , który swoją urodą i męstwem zachwycał wszystkie niewiasty , lecz pewnego dnia gdy bewzględny barbarzyńca z północnych stron przypłynął swojimi okrętami , było na jego statkach pięć tysięcy żołnierzy , dzielni rzymianie chcieli powstrzymać jednak nikomu nie udało się , wikingowie dochodzili do kolejnych wiosek , grabili i spalili lub zabijali kto weszedł im w drogę , dzielny młodzieniec wyzwał przywódce wikingów na zasadzie którym wikingowie po przegranej odejdą z ziem Wielkiej Brytani ostatniej siedziby rzymskich legionów , a zasada chłopca była jedna odejdzie i nigdy nie powróci. Walkę wygrał chłopiec z wikingiem , ale jednak z obrażeniami które zadał mu wiking umarł już po 3 godzinach żmudnej walki ze śmiercią. Cesarz rzymski za to żył długo i szczęśliwie a chłopiec został uchonorowany przez cesarza jako Najwierniejszy gwardzista świata.
'ZOO" Tato zabrał mnie do ZOO!. W ZOO zawsze jest wesoło !. Tacie duszno pod krawatem , ale idzie z aparatem i kanapki niesie w dłoniach . Może nakarmimy słonia? - Zrobię ci przy słoniu zdjęcie , lecz stań dalej , nie przy pięcie! Bliżej trąby ! Bliżej uszu! Powiesz mamie : " Byłem w buszu"! Czekaj , bo słoń stanął tyłem.... Nie , to trąba ! Już zrobiłem ! - Wszystko widać jak na dłoni tylko ...słonia ktoś zasłonił! -Już znudziły mi się słonie ! Popatrz tato , tam są konie małe , duże , różne rasy : białe, czarne , w łaty , w pasy... Ten ma bardzo długą szyję.. Jak on taką szyję myje? -Ten , co pręgi ma na żebrach , to nie koń jest - tylko zebra , a ten z szyją to żyrafa. -Osioł ze mnie! Co za gafa! _ Kici , kici! Popatrz - kotki! A ten z grzywą jaki słodki! - To jest wybieg wielkich kotów. Każdy pożreć nas jest gotów!. Widzisz , gryzą jakieś kości! - Moze zjadły swoich gości? Tygrys w paski, lampart w łatki a lew z grzywą cały gładki. Zaś ten czarny to pantera. - Uciekajmy! Pysk otwiera! -Popatrz synku na te ptaki! Jakie piękne mają fraki! - Ponoć fraki wyszły z mody a tu chodzą w nich....do wody! - To pingwiny! - poznał tata i mu głupio...bez krawata. - Tato, widzisz tam niedźwiedzia? Z apetytem wcina śledzia! _ Stary niedźwiedź , nieszczęśliwy , ze starości cały siwy! Tak się z tego śmiały foki , że aż je bolały boki. Hieny też się śmiały, bo go małpy przedrzeźniały i ukradły mu banana. Niepotrzebnie drwiły z pawiana. A struś dziobnął tatę w czoło. Z tatą w ZOO jest zawsze wesoło.