Homer we fragmencie "Iliady" przedstawia sytuacje, która na dzień dzisiejszy jest ponadczasowa. Ukazuje spotkanie króla Priama z Achillesem, którzy są wrogami. Mimo wielkiej straty i nienawiści do Achilla, Priam znajduje w sobie tyle siły i odwagi, aby przyjść do niego, prosić o oddanie zwłok syna. Król stara się wzbudzić w nim litość poprzez opisanie uczuć ojcowskich. Achilles odmawia zrozpaczonemu ojcu. Zdesperowany Priam poniża się przez zabójcą całując jego ręce. Słowa króla trafiają do Achilla, który staje się potulny jak baranek i uswiadamia sobie co złego zrobił. Oddając umyte ciało Hektora ojcu, Achilles przebacza zabójcy swego przyjaciela. Mimo iż Achilles był rozgniewany i nieugięty Priamowi udało się odzyskać zwłoki syna Hektora. Achilles po rozmowie z królem Priamem zmienia się i okazuje współczucie. Za to wypracowanie dostałam 4, spróbuj je może jakoś poprawić lub coś dopisać.
