nigdy tego nie zapomnę- opowiadanie z opisem przezyć

nigdy tego nie zapomnę- opowiadanie z opisem przezyć
Odpowiedź

Nigdy tego nie zapomnę . Nie zapomnę tego co działo się ostatnio w domu i po szkole. Zmieniłam szkołę ,gdyż w starej dręczono mnie i poniżano. Poszłam do nowej szkoły w Elblągu. Na początku było dosyć przyjemnie. Kilka miesięcy później dostałam e-maila o pobiciu mojej mamy,która mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Od tamtego czasu przeżywałam ciągłe konflikty rodzinne,szkolne. W szkole znów zaczęto się ze mnie naśmiewać i poniżano mnie gorzej niż w dawnej szkole. Nawet najlepsi przyjaciele mnie nie wspierali w moich trudnych chwilach.Było mi tak ciężko .Czułam się źle , w duszy czulam , że gorzej już być nie może... Ale chyba mogło. Kilka lat później na studiach zmarł mój ojciec. Zostałam sama na tym wielkim świecie... Nie miałam nikogo przy sobie. Było mi bardzo ciężko przezwyciężyć moja trudności. Samej mi było trudno. Nie udało mi się zdać pierwszego roku na studiach. Lecz pewnego dnia coś się zmieniło . Poznałam miłość mojego życia. Mój chłopak pomagał mi, byłam szczęśliwsza od niepamiętnych czasów.Ten czas był dla mnie tak ważny a zarazem trudny, gdyż okazało się że mój chłopak mnie zdradza z moją była przyjaciółką. Tamten czas był tylko czasem straconym. Czasem , którego nigdy się nie zapomina. A może jednak... Moje życie zmieniło się w totalne piekło. Czułam się porzucona,przygnębiona, smutna ... Nikt mnie nie kochał... Nikt nie był przy mnie... W tym trudnym dla mnie okresie... Nigdy tego nie zapomnę ...

Nigdy tego nie zapomnę Pamiętam jak pierwszy raz leciałam samolotem na wakacje. Wchodząc do samolotu poczułam wszechobecne podekscytowanie obecnych tam ludzi. Sama byłam przestraszona, miałam przeczucie, że będzie to niesamowite przeżycie. Siadając w fotelu poczułam przerażenie. Przypomniały mi się te wszystkie katastrofy, które są pokazywane w telewizji. Mimo tego nie uciekłam z samolotu, chociaż ogarniające mnie poczucie strachu towarzyszyło mi przez całą podróż. Kiedy zaczęliśmy szybować pomiędzy chmurami poczułam się lekka i wolna, zupełnie jak ptak, który fruwa nad głowami ludzi. W tym czasie zaczęliśmy lądować. Znowu to dziwne uczucie strachu, że coś pójdzie nie tak. Jednak zaufałam człowiekowi, który pilotował samolot i zamykając oczy poczułam się bezpiecznie.

Nigdy tego nie zapomnę.Całe zajście miało miejsce dnia <...>, szłam ulicą, było bardzo pochmurno i nagle wszystko się zaczęło... Zaczął lać deszcz więc weszłam do jakiejś zapuszczonej biblioteki, do której normalnie nigdy bym nie zajrzała.Za ladą stała jakaś staruszka i notowała coś na skrawku papieru, podeszłam i zapytałam czy mogę tu przeczekać, nie podnosząc wzroku skinęła głową.Przysiadłam na jakimś starym fotelu i napisałam mamie sms-a, że przeczekam deszcz w bibliotece. Czułam się tu dziwnie, ponieważ szczerze mówiąc nie przepadam za czytaniem książek.I wtedy ta starsza pani zapytała czy chcę coś do czytania, ponieważ było mi głupio odmówić powiedziałam ,że owszem.Dała mi jakąś grubą książkę zaczęłam ją czytać i tak mnie wciągnęła, że nie mogłam oderwać od niej wzroku.Nawet nie zauważyłam kiedy przestał padać deszcz. Od tej pory codziennie odwiedzam panią<...>i zaczęłam czytać książki. Tej przygody nigdy nie zapomnę, ponieważ zrobiła ważną `zadrę` w mojej pamięci. <...>-to znaczy żebyś sobie wstawiła Jak Ci się podoba to oceń jako najlepszą ;)))

Dodaj swoją odpowiedź