Moim zdaniem pieniadze szczescia nie daja. Pierwszym argumentem potwierdzajacym moja teze jest szczescie rodziny. W ksiazka pod tytułem "skapiec", ktorewj głownym bohaterm jest harpagon, osoba doazoca tylko do tego aby zgromadzic jak najwiecej pieniedzy, ukazuje jego chciwość. Nie liczy sie on z tym co czuja jego blizcy i dzieci, dla pieniedzy jest w staniewydac swoja corke za maż za bogatego mezczyzne wbrew jej uczuciom. Nastepnym arumentem jest tez zachowanie Harpagona podczas organizacjii przyjecia. Nie niczy sie z tym ze zaproszenie przez niego goscie nie beda zadowoleni. Rozkazuje służbie aby przgotowała posiłki ktore beda jak najmniej kosztowaly i sa bardzo syte. Kolejnym argumentem jest to ze Harpagon nie dokarmia swoich zwierzat. Jeśli ktoś przygarnia jakies stworzenie jest zobowiazany sie nim opiekowac, a nie oszczedzac na jego jedzeniu. Przykładem jest kon Harpagona ktory jest bardzo wyhudzony i wycienczony. Nastepnym argumentem jest to ze Harpagom pozycza pieniadze na wysoki procent ludziom, którzy zazwyczaj znajdują się w poważnych kłopotach finansowych. Okazuje sie ze jednym z jego pożyczkobiorców jest Kleant, jego syn. Gdy Harpagon dowiaduje sie o tym ciaglr chce odzyskac swoje pieniadze nie zwazajac na klopoty syna. Na podstawie zamieszczonych powyzej agrumentow sadze ze pieniadze szczescia nie daja wazniejsze jest szczescie rodziny oraz swoje.
Napisz rozprawkę na temat: "Pieniądze szczęścia nie dają", na podstawie komedii Moliera pt. "Skąpiec". Proszę o pracę UNIKALNĄ formatu A4.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź