Czy kłamstwo można usprawiedliwic ? Można. Każde kłamstwo ma jakieś intencje. Jedne złe, drugie dobre. W przypadku noweli B.Prusa " Kamizelki" można usprawiedliwic. Postaram się to udowodnic przytaczając kilka argumentów z literatury. Jak wiemy kłamstwo nie jest rzeczą dobrą. Gdy żona zataiła przed mężem fakt, że ciągle zszywa mu kamizelkę to nie było kłamstwo. Czy powiedziała mu coś co jest niezgodne z prawdą ? Nie. Ona tylko mu nie powiedziała a zaistniałej sytuacji, ale według mnie tego kłamstwem nazwac nie można. Wiele ludzi mogłoby się z tą decyzją nie zgadzac. Kłamstwo to jest oszukiwanie siebie nawzajem. Mówienie nieprawdziwych rzeczy.Natomiast to co zaszło w "Kamizelce" B.Prusa, nie świadczy o tym, że żona kłamała. To tylko mówi nam o tym, że poprostu nie mieli do siebie zaufania. Sądzę, że na podstawie powyższej refleksji udowodniłam, że kłamstwo można usprawiedliwic. (nie z internetu tylko z głowy, ostatnio przerabiałam kamizelke)
Kłamstwo jest tematem bardzo burzliwym. Czy można kłamac, a potem to usprawiedliwic? Według mnie- tak. Postaram sieprzedstawic argumenty, które mnie do tego przekonują. Na pewno każdemu nana jest nowela B. Prusa pt.: KAMIZELKA. Wiem, że jej tematem było kłamstwo zm iłości. Uważam, że zarówno mąż, jak i żona postąpili słusznie. Żona okłamywała męża, ponieważgo kochałą i vice versa. Takie kłamstwo można usprawiedliwic pomimo wszystko, gdyż nie ma nic piękniejszego niż wielka i prawdziwa miłośc. Gdyby nie kłamstwo na pewno mąż żylby krócej. Straciłby on bowiem nadzieję na przeżycie, a żona nie miałaby już nadziei. Pomagali oni sobie nawzajem przeżyc najgorsze. Te argumenty przemawiają dom mnie,. Mogęstwierdzic, że kłastwo można usprawiedliwic.