List do Pinokia przekonać go by nie kłamał

hej Pinokio! Na wstepie mojego listu pragne Cie pozdrowić!! PIsze do ciebie takze z powodu twojego postepowania. Uwazam ze postepujesz nie stosownie do dziadka,jak mozna go tak oklamywac? Czy czył bys sie z tym dobrze? Prosze cie bardzo abys sie zmienił,zobacz jak on ciepi..prosze o odpowiedz i pozdrawiam,wróżka

Kochany Pinokio! Chciałabym Ci powiedzieć, że kłamanie jest złe. Kłamanie wcale w życiu nie pomaga. o kłamstwie można czuć wyrzuty sumienia. I po co Ci to? Prawda może być czasami bolesna, ale gdy ją mówisz nie uważają Cię za szachraja. Kłamstwo ma krótkie nogi, pewnie o tym wiesz. Przez to, że nos Ci rośnie gdy skłamiesz łatwo poznać kiedy mówisz prawdę, a kiedy nie. Ludzie nie lubią kiedy się ich oszukuje. Kłamiesz, czyli robisz coś, co może kogoś urazić, kiedy odkryją prawdę. Przemyśl to. ...

Drogi Pinokio! Piszę do ciebie ten list z prośbą o to żebyś starał się juz więcej nie kłamać. Musisz pamiętać, że kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później wszyscy i tak się dowiedzą. Pamiętaj także, że przez częste kłamanie możesz stracić zaufanie przyjaciół i bliskich, oni po tym tez mogą być z tobą nieszczerzy, a nawet zakończyć przyjaźń. Musisz także pamiętać o tym, że wyrzuty sumienia nie dadzą ci spokoju i możesz popaść w depresje. Pamiętaj o mojej radzie i staraj się ją przestrzegać. Przyjaciel ....