Wyobraź sobie, że jesteś średniowiecznym truwerem, który w karczmie Pod Lutym Turem snuje opowieść o tragicznych losach Juranda ze Spychowa. Opowiedz jego historię. (Trzeba ustnie, ale ja nie czytałam nawet książki.) Błagam, pomóżcie!

Jurnand ze Skiedyś bywał w tej karczmie nie raz. Bardzo lubił to miejsce. Był on kupcem który strzedawał różnego rodzaju miecze i tarcze. Pewnego dnia do Jurnanda przyszedł Janko z Grodziska i chciał kupić od niego tarcze wraz z najdroższym mieczem. Kiedy Jurnand wyciągał swój ekwipunek w którym był miecz i tarcza którą chciał kupić Janko, nagle podbiegł do nich tajemniczy chłopak i zadł cios Jurnandowi. Jurnand odsunoł się bardzo szybko. Zaczęlła się walka. Wygrał Jurnand, a tajemniczy chłopak został ukarany. Okazało się że tajemniczym człowiekiem był Cris z Lwowa, poszukiwany za kradzież. Jurnand dostał nagrodę za swój chwalebny czyn.