Pamiętam , że gdy byłam jeszcze dzieckiem pragnęłam zbudować maszynę, która mogła przenosić w przyszłość. Teraz to już nie marzenie, to prawda. Nadszedł ten moment, ta jedna chwila w której wynalazłam wehikuł czasu i przeniosę się w zaczarowane miejsce . Żegnam się z rodziną i z najbliżsi mi wsiadam, zamykam oczy i nagle słyszę że wraz ze mną na pokład mojego wehikułu wsiadła moja siostra która ciągle płacze , Nagle wszystko zaczęło wirować , rzeczy wraz ze mną i moją siostrą podnosiły się w powietrze . Nagle doznałam dziwnego uczucia, to było coś jakby czas się zatrzymał. Wysiadam i widzę budynki ze szkła, samochody stojące na parkingach, ale nie ma żadnej zieleni. Ludzie są całkiem normalni. Samochody czarne lub srebrne poruszają się po jezdniach pełnych korków. Idę i idę ulice ciągną się. Nagle widzę małą ścieżkę. A w oddali miasteczko pełne eleganckich domów. Każdy dom miał basen i elektronicznego robota pomocnika... Z tego co zobaczyłam wynikałoby, że poprzednie miasto to było centrum, a to jest małe miasteczko, w którym się na co dzień je, pije, śpi i nic poza tym gdyż w każdym domu jest robot który pracuje i zarabia pieniądze oraz sprząta . Wszystko już zobaczyłam, wiem jak będzie wyglądać przyszłość. Będzie bardziej nowocześniejsza, ale nie będzie polegała na samej elektronice. Wsiadam do mojego statku którym przemieściłam się w czasie i wracam do domu. Pełna lenku i obawy że przyszłość będzie tak wyglądać .
Mam napisać wypracowanie na temat "Moja przygoda w przyszłości w świecie energii"
Nie mniej niż 6 stron .
Pomóżcie prosze
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź