O co chodziło w sporze o mur między Cześnikiem a Rejentem??

Rejent wprowadzial sie do drugiej czesci zamku i przez to sie klocicli,poniewaz Czesnik chcial sam zamiezzskiwac zamek

Wydaje mi się ze kłócili się o płot , który stał pomiędzy ich posiadłościami .

Rejent na złość i dla prowokacji wydał rozkaz, aby naprawiono graniczny mur. Właśnie, gdy mularze zaczeli go naprawiać, przychodzi Papkin i każe im to robic dokładnie. Po chwili jednak zmienia decyzję i każe im przestać. Nagle w oknach swoich sąsiednich domów zjawiaja sie Czesnik i Rejent wdając sie w burzliwa rozmowe. Rozmowa ta z minuty na minutę staje sie byc coraz bardziej wnikliwa, do tego stopnia, że Cześnik i Rejent zaczynaja sobie grozić. Dochodzi do bójki. Śmigalski ze swoimi ludźmi wstępuja na mur, mularze zaczynaja sie cofać, tak że nie widze dalszej części bójki. Rejent z okna komentuje całe zdarzenie, dopingując rozbójników. Zdenerwowany i rozzłoszczony Cześnik prosi Seracego o gwintówkę, gdyż chce zabić swojego zwaśnionego sąsiada. W ten Rejent zamyka okno i odchodzi a rozbawiony sytuacją Cześnik wyśmiewa Milczka i nazywa go tchórzem. Każe także dać wynagrodzenie i odszkodowanie dla uczestników bójki. Wszyscy sie rozchodzą, zostaje tylko Papkin, który dopiero teraz nabrał ochoty do walki. Urąga wszystkim i sam się wywyższa.

O co chodziło w sporze o mur między Cześnikiem a Rejentem? Tylko nie z netaa! Daje Naj!

O co chodziło w sporze o mur między Cześnikiem a Rejentem? Tylko nie z netaa! Daje Naj!...