1: Gdy wybuchła Wojna Trojańska moja żona-Penelopa urodziła mi syna-Telemacha. Jednak ja musiałem udać się na wojnę i wlaczyć za ojczyznę. Na początku udawałem obłąkanego żeby nie pójść ale podstęp wykryto. Musiałem opuścić dom, żonę i syna i udać się walczyć za Itakę. 2: Dopłynowszy do wyspy Eoli zjednałem sobie króla wiatrów-Eola, który w zamian za przyjaźń podarował mi miech (wór) ze wszystkimi wiatrami. Wypuściłęm tylko te pomyślne i popłynąłem dalej. Żeglowałem dziewięć dni, a dziesiątego dnia w nocy moich towarzyszy zaciekawiła zawartość worka i otworzyli go tym samym wypuszczając najsilniejsze wiatry, które powiodły mój okręt do krainy Lajstrygonów.
1: Udawałem obłąkanego, gdyż nie chciałem jechać na wojnę trojańską, lecz wykryto podstęp i pojechałem.Po wojnie, gdy wracałem do Itaki wiatr zniósł mnie do krainy cyklopa Polifema. Wysłałem swoich ludzi na zwiady, a gdy oni spróbowali złotego zboża to trzeba było ich na statek zaciągać bez ich woli.Kiedy ja i moich dwóch towarzyszy schowaliśmy się w jaskini cyklopa on nas zobaczył i zjadł moich towarzyszy, a wtedy spoiłem winem i z jaskini wydostałem się podstępem. 2: Po wypuszczeniu wiatrów od króla Eola zatrzymałem się na wyspie bogini Kirke.Ona próbowała nas zaczarować, lecz spotkałem Hermesa i on mi dał zioło przeciwko czarom.Kiedy Kirke zaczęła mnie błagać o wybaczenie to wtedy zaproponowałem, żeby u niej zostać.Po kilku dniach prosiła mnie, abyśmy pojechali na wyspę Tejrezjasza, uległem jej prośbom, gdyż jest strasznie piękna.
