Obrazowi Stanisława Wyspiańskiego z roku 1905 pt. „Macierzyństwo”. Artysta wielokrotnie podejmował temat macierzyństwa ze względu na tęsknotę za wcześnie utraconą matką. Obraz przedstawiający żonę karmiącą piersią małego Stasia jest utrzymany w ciepłych, pastelowych barwach. Ukazuje miłość i pełny związek matki z dzieckiem, wyraża więc pełnię prawdziwego macierzyństwa. Obraz ten bez wątpienia powstał z natury. Świadczy o tym choćby podpatrzony przez artystę charakterystyczny gest kobiety, uciskającej palcami pierś, aby ułatwić niemowlęciu ssanie. Obok matki i dziecka obraz przedstawia zwróconą profilem dziewczynę, która z dużym przejęciem wpatruje się w rozgrywającą się przed nią scenę. Podobnie druga postać dziewczęca kieruje swe oczy na główkę dziecka. Uwagę zwracają żółte kokardy dziewcząt, spinające włosy i tworzące zmienny kontur. Na sukienkach dziewczynek podobnie jak na kaftanie i spódnicy karmiącej występują motywy kwiatowe. Ma to symbolizować łączność kobiet ze światem natury. Ten intymny akt karmienia niemowlęcia potraktował Wyspiański jako czynność przynależną wyraźnie do świata kobiet. Ilustruje to, co w naturze kobiecej jest najpiękniejsze i najciekawsze, a mianowicie jej bycie matką. Licze na naj:)☺
Obraz zatytułowany „Macierzyństwo” namalował Stanisław Wyspiański dwa lata przed śmiercią. Przedstawia dwie dziewczynki przyglądające się, jak matka karmi piersią niemowlę. Wszystkie przedstawione postacie charakteryzują się delikatną linią twarzy, wyczuwa się w nich skupienie i czułość zarazem. Ubrane są w stroje bardzo dekoracyjne (narysowane wyraźną, krętą linią), wszystko tu składa się na ozdobny ornament: deseń kaftanu matki, wzorzyste sukienki dziewcząt, sploty kokard u włosów. Tło stanowią stylizowane liście i kwiaty pelargonii. Ciekawa jest historia powstawania obrazu. Karmiąca matka – to żona artysty – Teodora z najmłodszym synkiem Stasiem, przerysowana przez Wyspiańskiego z wcześniejszego o trzy lata pastelu. Poza tym na obraz wybrał artysta papier z zaczętym motywem kwiatowym, który podczas tworzenia przeistoczył się w kaftan matki ozdobiony fuksjam