napisz dialog zony modnej a piotrem

- Droga żono, straciliśmy cały majątek. Musimy wrócić do miasta i znów gdzieś zamieszkać. - Ale mospanie, ja nie chcę wracać do miasta. Czemu los tak nas skarał? - Najlepiej pojedźmy do Warszawy. Tam najłatwiej będzie znaleźć mieszkanie. - Dobrze, ale znajdź takie, w którym będzie nam się wygodnie mieszkało. - A według ciebie, jakie ma być, by było wygodne? - Przede wszystkim, musi być duże i jasne. Powinno mieć dużo pomieszczeń, a wszystko w nim musi być modne. - Nie wiem, czy uda mi się spełnić twoją prośbę, ale postaram się. - Mam nadzieję, bo będę bardzo niezadowolona. A obok domu powinno się znajdować dużo sklepów z modnymi sukniami i kapeluszami. mam nadzieje że ci się podoba i licze na naj;**;)

Mąż: Droga żono, straciliśmy cały majątek. Musimy wrócić do miasta i znów gdzieś zamieszkać. Żona: Ale mospanie, ja nie chcę wracać do miasta. Czemu los tak nas skarał? Mąż: Najlepiej pojedźmy do Warszawy. Tam najłatwiej będzie znaleźć mieszkanie. Żona: Dobrze, ale znajdź takie, w którym będzie nam się wygodnie mieszkało. Mąż: A według ciebie, jakie ma być, by było wygodne? Żona: Przede wszystkim, musi być duże i jasne. Powinno mieć dużo pomieszczeń, a wszystko w nim musi być modne. Mąż: Nie wiem, czy uda mi się spełnić twoją prośbę, ale postaram się. Żona: Mam nadzieję, bo będę bardzo niezadowolona. A obok domu powinno się znajdować dużo sklepów z modnymi sukniami i kapeluszami.