Pewnego dnia wyszłam na spacer z moim psem.Kiedy szłam ulicą byłam świadkiem jak pewien podejrzany chłopak podlatuje do staruszki która szła niedaleko mnie i wyrywa jej torebkę przy czym energicznie popycha ją na chodnik. W tej chwili moim oczą ukazał się drugi chłopak który ze wściekłościa na twarzy rzucił się w pogoń za bandziorem dogonił go uderzył dwa razy w twarz i zabrał torebkę.Ja w tym czasie pobiegłam do staruszki aby zobaczyć czy nic jej nie jest ale na szczęście wszystko było dobrze. Byłam bardzo dumna z tego chłopaka ,że potrafił stanoąć w obronie słabszych :)
Byłam świadkiem kiedy pewnien męźczyzna zwrócil uwagę młodym chłopakom nieodpowiedni się zachowujacym. Uważam go za bohatera bo przeciwstawił się nim a wiem że oni nie lubią jak ktoś im zwraca uwagę. Kolejnym powodem jest ti iż bylo ich kilku a on sam jeden. Następnego dnia dowiedzialam się że został pobity. wtedy zrozumiałam jakim bohaterstwem musiał się wykazać ów człowiek zdając sobie sprawę z ryzyka jakie ono niesie.
Opisz przykład bohaterstwa, którego byłaś/byłeś świadkiem. (Co najmniej pół kartki A4 )
Opisz przykład bohaterstwa, którego byłaś/byłeś świadkiem. (Co najmniej pół kartki A4 )...