"Ja przed randką" - opisz swoje przygotowania i przeżycia przed randką " Pilne [!] Daje najj.. ;D

"Ja przed randką" - opisz swoje przygotowania i przeżycia przed randką " Pilne [!] Daje najj.. ;D
Odpowiedź

Przed randka kupila bym sobie jakies bardzo fajne ubrania.Była bym bardzo zdenerwowana,nie pewna siebie i ciekawa jak to bedzie.Napewno czekala bym cały dzien az w koncu nadejdzie ta godzina,godzina gdzie mam sie spotkac z druga osoba.Byłabym bardzo zadowolona.

Tak, moje marzenie się spelnilo nareszcie ide na randke z tym przystojnym łukaszem. Zaprosil mnie w poniedzialek, umowilismy sie na sobote. Myslalam ze wybuchne ze szczescia i nie moglam doczekac sie juuz soboty. MIalam pewne obawy przed tym jak zareaguje moja mama na ta wiadomosc. Poprostu nie lubie klamac i miec przed nia zadnych tajemnic. Mamuśka jednak zachowala sie super, cieszyla sie razem ze mna i powiedzila ze jakby cos bvylo nie tak to zebym dzwonila. Oczywiscie tacie nic nie mowilam bo zaraz by cos zaczal mowic, fajnie bylo miec jakies tajemnice z mama. Bardzo smialysmy sie z tego ze gdy caly tydzien bylam w wniebowzieta to tata pytal sie co mi jest ;P Nareszcie doszedl piatek, wybieranie stroju, kolczykow itp. Akurat w tej sprawie moglam liczyc na moja przyjaciolke dominike, ona mi zawsze pomoze. Jest sobota, godzina 10, a ja juz na nogach, strasznie sie denrwuje i mysle co ja zrobie jak cos mi nie wyjdzie albo sie wyglupie. Zdecydowlam ze pogadam, z mama, a ona dodala mi otuchy i powiedzila ze nawet jak zrobie cos dziwnego to zebym zaczela sie z tego smiac, chlopaki lubia dziewczyny ktore potrafia smiac sie z samych siebie. Godzina 16:30 ja ubrana i wyszykowana czekam w swoim pokoju i zbieram tylko rzeczy do torby czyli: komorke, blyszczyk, lusterko, chusteczki, male perfumki o zapachu malin, ktore uwielbiam. Dobrze, jeszcze raz sprawdzilam czy wszystyko mam i wzielam gazete z kawalami, dopiero wtedy sie rozluznilam, troche smiechu nikomu nie zaszkodzi wrecz odwrotnie. Wiedzialam ze musze byc soba rdosna, mila i zabawna dziewczyna jaka jestem na co dzień.

Dodaj swoją odpowiedź