moje serduszko jest takie małe i takie czerwoniutkie. Tak stuka powolutku okropnie boli gdy cierpię. Ale ja stram się być wesoła i nie denerwować się, aby moje serduszko mnie nie bolało. Wiem ze jest bardzo ważne. Gdy się zakochałam z wzajemnością moje serce biło jak szalone. Staram się cię szanowac. co ja mgę z tobą począć ty moje złociutkie? jesteś moim największym skarbem. dobrą radę chcę dać i obie sznuj swoje małe czerwone serduszko. bo nigdy niewiesz tak narawde ile ci jeszcze ono posłuży. a niemasz nic cenniejszego na tym świecie od swego serduszka. agdy go nie szanujesz szybko się niszczy i przestaje być posłuszne. ale ja wiem jak troszczyć się mam o swoje małe czerwone serduszko i to robię.
(akapit) Jestem małym czerwonym serduszkiem. Moja właścicielką jest bardzo przygnębiona, samotna dzieczyna. (akapit) Ale pewnego dnia poczułem że pukam coraz mocniej, podniosła mi sie adrenalina a policzki dziewczyny zrobiły się czerwone. Okazało sie że moja właścicielka kogoś poznała! Kiedy się z nim spotykała, ja waliłem tak mocno w jej ciele że aż wstydziłem się że chłopak mnie usłyszy ale co poradzić, to była miłość, dziewczyny do chłopaka. Kiedy wracaliśmy z dziewczyną do domu czułem tęsknotę. Jedak gdy znowu dziewczyna spotykała sie z chłopakikem wszystko było idealne. I wtedy któregoś dnia naszego sczezścia dzieczyna pocałowała tego chłopaka! To było cudowne uczucie. Waliłem w jej ciele jak oszalały. Ja małe serduszko takie czerwone poczułem sie odważny pewny siebie! Stałem się kimś wielkim!!! (akapit) I tak dzięki mojej właścicielce wiem co to miłość, choć jestem tylko małym serduszkiem któy puka w ciele dziewczynki!