opisac moj ulubiony film kacvegas lub galerianki na jutro pilne

opisac moj ulubiony film kacvegas lub galerianki na jutro pilne
Odpowiedź

Kac Vegas : Czterech dobrych kumpli wyrusza na wieczór kawalerski do Las Vegas. Następnego ranka dopada ich kac-gigant, przyszły pan młody znika, a pozostali nie pamiętają, co się stało. Wyruszając na poszukiwanie kolegi, odkrywają, że jeden z nich poślubił striptizerkę, drugi miał doświadczenie homoseksualne, a wszystkich czterech ściga lichwiarz-bandyta. Galerianki: Galerie handlowe - współczesne świątynie konsumpcji, kolorowe wystawy, błyszcząca biżuteria, drogie kosmetyki i najmodniejsze ciuchy. W takich miejscach Milena i jej przyjaciółki spędzają wolny czas. Za zakupy płacą im bogaci mężczyźni, którzy w zamian za seks obdarowują nastolatki upominkami - czasami jest to tylko zwykła, różowa opaska do włosów. Wkrótce do grupy koleżanek dołącza nowa dziewczyna - Alicja. Początkowo czuje się wyobcowana, ale już wkrótce zaczyna się do nich upodabniać. Między Alicją i Mileną zaczyna tworzyć się silna więź. W tym samym czasie w Alicji zakochuje się jej rówieśnik - Michał. Dla Mileny chłopak stanie się rywalem.

Galeriantki- ten film mówi o młodych dziewczynach które sprzedawały się np. za dżinsy a inne próbowały się do nich przystosować być popularne i lubiane. jedna dziewczyna Alicja chcąc być taka jak one robiła to co one. zakochała się w jednym chłopaku ze szkoły on w niej również umówił się z nią lecz zamiast niej przyszła jej koleżanka galeriantka i powiedziała mu żeby dal sobie spokój chłopak zabił się a Ala nic nie wiedziała. pod koniec filmu zrozumiała że nie chce być galeriantką. to moja opinia trochę niedokładna bo chciałam krótko :)

Moim ulubionym filmem jest film pt. " Galerianki" .Ta produkcja to jeden z największych debiutów polskiego kina w 2009 roku. Katarzyna Rosłaniec przedstawia historię dziewczyn, które w zamian za nową parę jeansów czy butów uprawiają seks ze starszymi mężczyznami. Szwendają się po galeriach w poszukiwaniu okazji i – jak twierdzą – żyją na poziomie.Film jest poważny, porusza tę dotkliwą sferę życia gimnazjalistów, o której niby się mówi, a która wciąż pozostaje tabu. Szkoła nie dostrzega problemu, rodzice są zaślepieni, a czternastolatki są pozostawione same sobie. Uprawianie seksu za nowe spodnie, buty czy telefon, to dla nich sposób na życie. Szukają dla siebie miejsca w świecie, chcą udowodnić, że pomimo biedy i patologii jest gdzieś lepsze życie. A przez to pojęcie rozumieją „poziom”, który wyznaczają nowe ciuchy, bogaci mężczyźni i codzienne imprezy.Wiadomo, że aby uświadomić ludziom istnienie pewnego problemu, trzeba go przejaskrawić. Galerianki nie muszą być w każdej klasie, nie muszą szwendać się po każdej galerii. Ale istnieją. Rosłaniec pokazuje margines, na który trzeba zwrócić uwagę. Bo prostytucja w tak młodym wieku nie prowadzi do niczego dobrego, a tak zwane „życie na poziomie” po czasie okazuje się być drogą na samo dno. Moim zdaniem film jest pouczający oraz dający wiele do zrozumienia. Jest również godny polecenia . Liczę na naj. Pozdrowienia ;)

Dodaj swoją odpowiedź